Możliwe testowanie poziomu 3,85 zł za euro

Możliwe jest dalsze umocnienie złotego w kierunku 3,85 za euro, jeżeli będzie się utrzymywał dobry globalny sentyment - uważają specjaliści.

- Czwartek był bardzo spokojnym dniem na rynku złotego. Nie działo się nic szczególnego, a kurs konsolidował się w okolicach 3,870-3,885 złotego za euro. W dalszym ciągu dla notowań naszej waluty ważne pozostają dane z rynków bazowych (...). Ogólny dobry globalny sentyment sprawia, że złoty powinien w dalszym ciągu się umacniać - powiedział Robert Kęsicki z Kredyt Banku.

Jego zdaniem każda negatywna wypowiedź na temat sytuacji Grecji może osłabić optymizm i przyczynić się do deprecjacji złotego.

- Można przypuszczać, że jeśli dobry sentyment będzie się utrzymywał, to w ciągu najbliższych dni powinniśmy się zbliżyć do granicy 3,85 złotego za euro. Dotarcie do tego poziomu prawdopodobnie zdeterminuje dalsze zachowanie kursu złotego - możliwa jest korekta lub dalsza aprecjacja - dodał.

Reklama

Zdaniem dilerów, w piątek rentowności obligacji powinny być stabilne.

- Do końca tygodnia nie widać żadnych bardzo istotnych danych, które mogłyby mieć wpływ na rynek obligacji. Wydaje się, że ceny powinny być raczej stabilne - powiedział Piotr Nurzyński z PKO BP.

            czwartek     czwartek    środa
              16.20        9.20      16.10
EUR/PLN       3,8744       3,87     3,8684
USD/PLN       2,8354       2,83     2,8161
EUR/USD       1,3661       1,3670   1,3728
OK0712         4,68        4,73       4,67
PS0415         5,18        5,20       5,19
DS1019         5,56        5,56       5,56
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: testowanie | Niemożliwe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »