Obligacje wypierają bony

W przyszłym roku możemy spodziewać się uruchomienia systemu dealerów papierów skarbowych. Prognozowaną, lecz jeszcze nie zatwierdzoną datą byłaby połowa przyszłego roku.

W przyszłym roku możemy spodziewać się uruchomienia systemu dealerów papierów skarbowych. Prognozowaną, lecz jeszcze nie zatwierdzoną datą byłaby połowa przyszłego roku.

Zwiększy to płynność i przejrzystość rynku - powiedział wczoraj na konferencji prasowej Arkadiusz Kamiński, dyrektor Departamentu Długu Publicznego MF. Ministerstwo, po wprowadzeniu tego systemu, zamierza skorzystać z już istniejącej platformy handlu elektronicznego - Polskiej Grupy Finansowej. Banki, które uzyskają taki status oprócz licznych obowiązków (np. uczestniczenie w fixingu i wykup określonej liczby obligacji od ministerstwa), będą miały przywilej wyłączności zakupu obligacji na rynku pierwotnym. Resort planuje, że tak jak w przypadku dealerów rynku pieniężnego, status dealerów papierów skarbowych uzyska 15 banków. Polski rynek papierów dłużnych wreszcie dojrzał do wprowadzenia takiego systemu - stwierdził A. Kamiński.

Reklama

Podsumowując wykonanie planu zadłużenia budżetu w ubiegłym roku poinformowano też, że państwowy dług publiczny wzrósł o 7,111 mld zł, czyli o 2,6 proc. do 280,5 mld zł. Trzeba jednocześnie zaznaczyć, że na koniec ubiegłego roku relacja długu państwowego do PKB wyniosła 40,2 proc. Realnie zadłużenie skarbu państwa spadło do 38,92 proc. PKB. Jednak, zgodnie z międzynarodowymi standardami, musieliśmy w nim uwzględnić ewentualne wypłaty z tytułu poręczeń i gwarancji - stwierdził Krzysztof Ners, wiceminister finansów. Na taki spadek zadłużenia miał niewątpliwie wpływ znaczny wzrost wartości złotego, co poważnie zmniejszyło udział długu denominowanego w walutach obcych, jest on bowiem przeliczany na złote. Ministerstwo zakładało cenę dolara na koniec ubiegłego roku na poziomie 4,7 zł, a było 4,14 zł.

Zgodnie z założeniami strategii zarządzania długiem resort zmniejszył w ub.r. emisję bonów skarbowych o 3,5 mld zł - 13,1 proc. Instrumenty te bowiem najbardziej reagują na zmianę stóp procentowych i są najdroższe do finansowania. Nastąpiło więc zmniejszenie udziału tych instrumentów w zadłużeniu skarbu państwa z 20 do 16,5 proc. Wzrosło natomiast zadłużenie w obligacjach o stałym oprocentowaniu (o 23,7 mld zł). Udział tych instrumentów w długu krajowym wzrósł z niecałych 40 proc. do 52,5 proc. Obrazuje tę sytuację wielkość obrotów papierami wartościowymi. W pierwszym kwartale tego roku obrót obligacjami na rynku wtórnym wzrósł do 142,5 mld zł z 57,7 mld zł w pierwszym kwartale 2000 r. Analogicznie obrót bonami skarbowymi spadł do 87,5 mld zł ze 123,2 mld zł. Zgodnie z założeniami ministerstwa wydłużył się czas zapadalności instrumentów dłużnych.

Aby zwiększyć atrakcyjność obligacji oszczędnościowych i zwiększyć ich płynność, resort finansów wprowadził istotne zmiany w emisji obligacji oszczędnościowych (nie notowanych na giełdzie). Obligacje oszczędnościowe funkcjonują na rynku od czerwca 1999 r. W związku z tym możemy wprowadzić zmiany w funkcjonowaniu tych walorów. Jak bowiem wynika z badań, gdyby pewne elementy ich konstrukcji zostały zmienione, to moglibyśmy liczyć na zwiększenie sprzedaży, a to jest głównym naszym celem - powiedziała Anna Suszyńska, wicedyrektor Departamentu Długu Publicznego. Do jednego miesiąca skrócono m.in. okres oczekiwania na możliwość przedstawienia tych papierów do przedterminowego wykupu, a do 10 dni wypłatę świadczeń z tym związaną.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: bony | resort | obligacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »