Posiedzenie RPP przełożone. Rada czeka na decyzję w sprawie nowych obostrzeń?
Zaplanowane na dzisiaj posiedzenie RPP zostało nieoczekiwanie przełożone na piątek. Wiosną zmiany w harmonogramie posiedzeń RPP zwykle prowadziły do obniżki stóp procentowych. Ankietowani przez PAP ekonomiści zgodnie jednak spodziewają się braku zmiany stóp co najmniej do końca 2021. To również nasz bazowy scenariusz.
Nie znamy powodów przełożenia posiedzenia Rady, naszym zdaniem związane jest to z zapowiadaną na dzisiaj decyzją rządu w sprawie ew. dalszych obostrzeń. Sytuacja epidemiczna wydaje się jednak lepsza niż zakładał rząd i zdaniem P.Müllera, rzecznika rządu, decyzje w sprawie dalszego zaostrzenia restrykcji sanitarnych zapadną w środę lub w czwartek. Prof. A.Horban stwierdził wczoraj, że jeżeli liczba nowych zakażeń zatrzyma się w granicach 20 tys., to nie trzeba będzie wprowadzać nowych obostrzeń.
Rząd zwleka z decyzją, a RPP najprawdopodobniej zdecydowała się poczekać na decyzję rządu. Przestrzeń na dalsze obniżki stóp jest mała, rynek wycenia obniżkę o 10bp. do zera, scenariusz ujemnych stóp w Polsce wydaje się obecnie nieprawdopodobny. RPP będzie kontynuować program skupu aktywów. Dotychczas NBP skupił już 4,6 proc. PKB obligacji, szacujemy, że skupi jeszcze ok. 2 proc. PKB.
Stopa referencyjna zostanie utrzymana na dotychczasowym poziomie (0,10%). Komunikat po posiedzeniu będzie szczególnie ważny z uwagi na upublicznienie wstępnych wyników listopadowej projekcji makroekonomicznej. Szczególnie interesujące będzie uchwycenie oczekiwanego wpływu obserwowanej obecnie drugiej fali pandemii na trajektorie wzrostu i inflacji.
Ścieżka wzrostu gospodarczego zostanie jednak najprawdopodobniej zrewidowana w górę z uwagi na silniejsze od oczekiwań NBP ożywienie w III kw. br. Prognoza inflacji zostanie najprawdopodobniej nieznacznie podniesiona w krótkim horyzoncie. W horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej nadal będzie się ona jednak kształtowała poniżej celu inflacyjnego.
W sumie projekcja będzie przedstawiała scenariusz spadku inflacji w 2021 r. z powolnym dochodzeniem polskiej gospodarki do równowagi. Uważamy, że publikacja komunikatu nie spotka się z reakcją rynków finansowych.
