Sesja bez historii, na rynki może wpłynąć aukcja i dane makro

- Bardzo spokojna sesja, niewielki przedział wahań. Mam wrażenie, że większych zmian w tym tygodniu nie należy się raczej spodziewać. Powinniśmy pozostawać w konsolidacji, gdzie granicznymi poziomami są 4,21 zł/euro i 4,24 zł/euro - powiedział PAP Andrzej Krzemiński z Banku BPH.

- Mamy dane makro o produkcji. Jeżeli byłaby niespodzianka, to mógłby to być impuls dający większą zmienność na rynku. Ale podstawowy scenariusz jest taki, że złoty pozostanie w konsolidacji - dodał.

GUS poda w czwartek dane o produkcji. Ekonomiści pytani przez PAP spodziewają się, że produkcja przemysłowa w październiku wzrosła o 1,7 proc. rdr i o 3,4 proc. mdm.

Rynek długu naśladował w poniedziałek zachowania graczy na rynkach bazowych.

- Mieliśmy ograniczoną aktywność inwestorów i nasz rynek naśladował zachowania się niemieckich obligacji skarbowych. Lokalne czynniki nie miały wpływu na rynek - powiedział PAP Marek Kaczor z PKO BP.

- Patrząc do przodu to największy wpływ na rynek będzie miała aukcja - dodał.

Ministerstwo Finansów zaoferuje w czwartek do odkupu papiery WZ0115/PS0415/OK0715.