Spór o zysk NBP ekonomiczny, a nie polityczny

Spór o zysk NBP jest sporem ekonomicznym, a nie politycznym. Mam nadzieję, że spokojnie zostanie rozstrzygnięty do końca kwietnia. Być może kwestia zysku pojawi się na poniedziałkowym spotkaniu RPP - poinformował w TVN CNBC Witold Koziński, wiceprezes NBP.

- Mam nadzieję, że ta dyskusja zakończy się pozytywnie, bez większego sporu. Być może ta kwestia się pojawi (na poniedziałkowym spotkaniu RPP - przyp. red.). Będziemy starać się ten spór rozstrzygnąć w sposób spokojny - powiedział w TVN CNBC Witold Koziński.

W poniedziałek RPP spotyka się na roboczym posiedzeniu poświęconym sprawozdaniu z wykonania polityki pieniężnej za 2009 rok.

Wiceprezes Koziński dodał, że bank czeka na opinię EBC i najprawdopodobniej otrzyma ją w dniach 17-19 kwietnia.

- 12 kwietnia mija termin, który wyznaczył EBC dla wszystkich prezesów banków centralnych, na wyrażenie opinii i sądzę, że w granicach 5-6 może 7 dni od tej daty otrzymamy tę opinię - powiedział.

Reklama

Koziński powtórzył, że NBP nie wyklucza interwencji na rynku walutowym, choć uważa, że bank centralny nie będzie bronił określonego kursu złotego.

- Osobiście nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, by złoty osiągnął poziom 3,60 gr za euro.(...) Czy nastąpi interwencja kasowa, rzeczywista - zobaczymy. Nie sądzę, żeby w ogóle - jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce - NBP broniło określonego kursu złotego - powiedział.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: koziński | Rada Polityki Pieniężnej | TVN SA | polityczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »