Trudne zadanie dla RPP
Czerwcowy i lipcowy wzrost inflacji zwiększył - zdaniem niektórych komentatorów - prawdopodobieństwo podwyżki podstawowych stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.
Czerwcowy i lipcowy wzrost inflacji zwiększył - zdaniem niektórych komentatorów - prawdopodobieństwo podwyżki podstawowych stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Pojawiły się nawet głosy, że RPP zbierze się już w przyszłym tygodniu, w trybie awaryjnym, by przedyskutować nową sytuację, bezpośrednio zagrażającą osiągnięciu tegorocznego celu inflacyjnego (5,4-6,8 proc.). Rada zbierze się, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, 30 sierpnia, nie ma planów przyspieszenia posiedzenia, ani zorganizowania specjalnego wcześniejszego spotkania - dowiedzieliśmy się jednak w sekretariacie RPP.
Zdaniem analityków, RPP będzie rozważała albo pozostawienie podstawowych stóp procentowych na dotychczasowym poziomie, albo podwyższenie ich o 100-200 punktów bazowych. Głos w tej sprawie zabrali sami członkowie RPP. Janusz Krzyżewski i Bogusław Grabowski nie wykluczają podwyżki, Grzegorz Wójtowicz opowiada się za pozostawieniem status quo.