Złoty pod presją wydarzeń na Ukrainie, sygnały z RPP umacniają krótki koniec FI

Złoty i inne waluty regionu znajdują się pod negatywną presją wydarzeń na Ukrainie. Jest to dominujący czynnik na rynku walutowym - oceniają ekonomiści. Ich zdaniem słabnący złoty wraz z gołębimi sygnałami ze strony RPP może sprzyjać wystramianiu się krzywej polskich rentowności.

"Dzisiejsze otwarcie przynosi test najwyższego od początku lutego poziomu 4,2270 w notowaniach kursu EUR/PLN. Wycena złotego oraz pozostałych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej pozostaje pod negatywną presją wydarzeń na Ukrainie" - napisano w porannej nocie Banku Millennium.

"Sytuacji nie będą w stanie zmienić impulsy ze strony kalendarium, które kolejny dzień z rzędu jest ubogie, a dziś ogranicza się przede wszystkim do odczytu produkcji przemysłowej ze strefy euro" - dodano.

Ekonomiści spodziewają się wystramiania krzywej dochodowości.

Reklama

"Kolejna gołębia wypowiedź ze strony RPP (Zielińska-Głębocka) utwierdza rynek w przekonaniu, że czekają nas jeszcze co najmniej trzy kwartały stabilizacji stóp NBP, co powinno skutecznie zakotwiczyć krótki koniec krzywej w okolicach 3,0 proc." - napisano w porannym raporcie Banku Pekao.

"Jednocześnie słabnący PLN może sprzyjać dalszemu umiarkowanemu wystramianiu się krzywej" - dodano.

Anna Zielińska-Głębocka z Rady Polityki Pieniężnej we wtorkowej rozmowie z PAP oceniła, że komunikat po marcowym posiedzeniu, w którym RPP ocenia, że stopy NBP powinny pozostać bez zmian co najmniej do końca III kwartału, nie oznacza, że w IV kwartale nastąpią jakieś zmiany w polityce pieniężnej.

środa wtorek wtorek
9.05 15.55 8.55
EUR/PLN 4,2242 4,2170 4,2140
USD/PLN 3,0503 3,0425 3,0419
EUR/USD 1,3848 1,3863 1,3853
OK0716 2,97 3,07 3,07
PS0718 3,62 3,64 3,61
DS1023 4,26 4,27 4,23
PAP
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »