S&P 500 zmierza na 2800 pkt.
Pozytywny przebieg rozmów handlowych z ubiegłego tygodnia zdecydowanie zwiększył apetyt na bardziej ryzykowne aktywa.
Podczas piątkowej sesji sentyment odmienił się o 180 stopni, wraz z tym jak mimo dość mieszanych wcześniejszych komentarzy zarówno Donald Trump jak i Xi Jinping uznali, że porozumienie w najważniejszych kluczowych kwestiach zostało osiągnięte i należy liczyć się z wydłużeniem okresu negocjacji handlowych. 1 marca amerykański prezydent zatem nie powyższy ceł na import chińskich dóbr, co powinno dalej napędzać ceny ryzykownych aktywów. Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła ponad 1% wzrosty, a kontrakt terminowy na S&P 500 dalej pnie się na północ w kierunku grudniowych maksimów powyżej 2800 pkt. Niemiecki Dax pozostaje w okolicy 11300 pkt., niemniej jednak pozytywny rozwój wypadków na amerykańsko-chińskim froncie zwiększa szanse na wyjście w kierunku 11800 pkt. Zmienność na rynkach finansowych w dniu dzisiejszym ze względu na Dzień Prezydenta w USA i nieobecność amerykankach inwestorów nie powinna być imponująca, w dalszej części tygodnia, kiedy negocjacje handlowe ponownie będą wznowione sytuacja powinna się poprawić.
Na rynku walutowym sesja azjatycka również nie przyniosła większych zawirowań, a całkowicie puste w dniu dzisiejszym kalendarium makroekonomiczne oraz święto w USA zapewne sprawią, że cały poniedziałek będzie upływał w podobnym tonie. USD pozostaje w defensywie czemu trudno się dziwić w kontekście złagodzenia ryzyk handlowych, a kurs EURUSD wraca powyżej 1.13. W gronie G10 słabszy jedynie jest japoński jen, a notowania USDJPY pozostają powyżej 110 z szansami na podejście w kierunku 112 jeśli faktycznie w tym tygodniu amerykański-chińskie negocjacje handlowe zostaną wydłużone. Ocieplenie w rozmowach w połączeniu z informacjami o dalszym ograniczeniu wydobycia przez kartel OPEC napędzają notowania czarnego złota, które w przypadku odmiany WTI wyszły w dniu dzisiejszym powyżej 56 USD za baryłkę, co jest najwyższym poziomem od listopada. Deeskalacja wojny handlowej powinna poprawiać prognozy popytu na 2019 rok, co przy ograniczonej podaży może dalej napędzać notowania i wspierać scenariusz kontynuacji wzrostów w kierunku 60 USD. W dalszej części tygodnia oprócz powrotu do negocjacji handlowych rynek skupiać się będzie na środowych minutkach po posiedzeniu Fed oraz komentarzach przedstawicieli EBC, którzy mogą odnieść się do ostatnich słabszych danych z Eurolandu, co może zapowiadać zmianę forward guidance podczas marcowego posiedzenia. Na czwartek zaplanowane są wstępne dane PMI odzwierciedlające koniunkturę w lutym, a na piątek wystąpienie Mario Draghiego. W sytuacji gdyby lutowe dane wskazywały na dalsze hamowanie koniunktury, możliwy gołębi ton szefa EBC mógłby zaciążyć na notowaniach wspólnej waluty.
Rafał Sadoch
zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A.