W 36 zatrutych miastach rusza termoizolacja
Od stycznia zaczniemy finansować termomodernizację w 36 polskich miastach, które znalazły się na liście najbardziej zanieczyszczonych smogiem według WHO - zadeklarowała w tym tygodniu na COP 24 minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.
Minister przypomniała podczas konferencji towarzyszącej szczytowi klimatycznemu ONZ w Katowicach, że rząd przygotował kilka legislacyjnych rozwiązań, które mają przyczynić się ograniczeniu niskiej emisji w Polsce.
Wymieniła główne trzy, czyli rozporządzenie dot. jakości kotłów grzewczych, ustawę i rozporządzenie dot. jakości paliw stałych, oraz tzw. ustawę termomodernizacyjną która pozwoli na start pilotażu termomodernizacyjnego w najbardziej zanieczyszczonych smogiem miastach.
Zaznaczyła, że z powodu smogu i wynikających z niego komplikacji zdrowotnych w Polsce umiera od 40 do 46 tys. Polaków.
"Mimo, że wielu Polaków mieszka w domach jednorodzinnych, to wcale nie świadczy o ich statusie społecznym" - zwróciła uwagę minister.
Wskazała, że wiele z nich budowanych było w np. w latach 70 i często nie spełnia norm ocieplenia.
"Od stycznia zaczniemy termomodernizację w 36 miastach znajdujących się na liście WHO" - zadeklarowała Emilewicz. Dodała, że w pierwszej kolejności pomoc ma zostać skierowana do miast do 100 tys. mieszkańców.
O pieniądze na wymianę pieców połączoną z termomodernizacją domów jednorodzinnych można wnioskować w Wojewódzkich Funduszach Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wysokość dotacji waha się od 30 do 90 procent kosztów inwestycji, w zależności od dochodu na członka rodziny.
Program, którego budżet wynosi 103 miliardy złotych, ma być realizowany przez 12 lat. Wnioski można składać przez najbliższe 10 lat - w formie elektronicznej lub papierowej.
Jak zaznaczył wcześniej minister środowiska Henryk Kowalczyk, w dokumencie są dwa warianty. Jednym z nich jest dotacja. W tym przypadku właściciel lub współwłaściciel domu wykłada własne środki na remont, czyli termomodernizację i wymianę pieca.
Całość inwestycji należy dokumentować za pomocą faktur, które są niezbędne, aby później otrzymać wsparcie finansowe z programu. Dla osób, których nie stać na remont, przewidziano pożyczki. Minister podkreślił, że kredyty są bardzo atrakcyjne - oprocentowanie będzie wynosiło około 2,41 procent w skali roku.
Pożyczka jest przeznaczana na inwestycję, beneficjent nie musi żadnych środków finansowych wykładać i w zależności od zamożności będzie wynosił od 10 do 70 procent, rozłożone na maksimum piętnaście lat.
Dotacja ma być przeznaczona między innymi na stolarkę okienną, drzwiową, ściany zewnętrzne i wewnętrzne, centralne ogrzewanie, ciepłą wodę użytkową, wentylację mechaniczną, dach lub stropy, a także wymianę starych kotłów węglowych na piece nowszej generacji. Kwota, od której liczona jest dotacja, to jest kwota 53 tysiące, minimalna wartość inwestycji pieca to 7 tysięcy złotych.
O najwyższą dotację, wynoszącą do 90 procent kosztów inwestycji mogą starać się rodziny, w których dochód miesięczny na jedną osobę wynosi do 600 złotych. W tym przypadku mogą starać się też o pożyczkę w wysokości 10 procent wartości dotacji. Z kolei o najniższą, 30-procentową dotację i 70-procentowy kredyt mogą ubiegać się rodziny, w których dochód przekracza 1600 złotych na osobę. O dofinansowanie mogą wnioskować właściciele domów, którzy rozpoczęli termomodernizację lub wymianę źródła ciepła do 12 miesięcy wcześniej, a w tym roku - wyjątkowo - nie wcześniej niż 1 stycznia.
IAR
.