Ukraina. Rosną ceny artykułów żywnościowych

W niektórych regionach Ukrainy w ostatnich dniach wzrosły ceny artykułów żywnościowych - informuje we wtorek ukraiński Komitet Antymonopolowy. W pewnych sklepach podwoiły się ceny cebuli i marchwi, a ziemniaki zdrożały o 60 proc. Może to mieć związek z pandemią.

Jak zaznaczył komitet, w niektórych regionach od początku marca ceny kaszy gryczanej wzrosły o ponad 50 proc., kaszy jaglanej - o 24 proc., cukru - 16 proc. W niektórych sieciach handlowych odnotowano także wzrost cen warzyw: o 60 proc. są droższe ziemniaki, a cebula i marchew zdrożały dwukrotnie.

W poniedziałek ukraińskie media pisały, że jedna z sieci handlowych podniosła znacznie ceny na podstawowe produkty. Sieć tłumaczyła, że jest to związane z dewaluacją hrywny i wzrostem cen u dostawców, którzy z kolei podnoszą ceny w wyniku wprowadzonych w związku z koronawirusem ograniczeń.

Reklama

Wskazano, że ziemniaki, kapusta, cebula i marchewka zdrożały o 35-128 proc., makaron prawie o 10 proc., a jajka o 6 proc.

Mer Kijowa Witalij Kliczko wezwał w poniedziałek stołeczne sklepy do powstrzymania się przed bezpodstawnym podwyższaniem cen żywności. Zaapelował też do Komitetu Antymonopolowego o przyglądanie się tej sytuacji.

"Jest biznes i jest spekulacja. Dziś wszystkim jest trudno i nie można bogacić się na ludziach w tak trudnym dla kraju czasie" - zaznaczył.

Komitet Antymonopolowy zapewnił, że kontynuuje kontrolowanie cen na rynku.

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Ukraina | wzrost cen | Kijów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »