Firma ochroniarska składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie Almy Market

Jedna ze spółek Grupy City Security, której pracownicy świadczyli usługi ochrony w sieci Alma, złożyła do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez władze spółki Alma. Na skutek braku wywiązywania się przez Almę z obowiązku zapłaty wynagrodzenia w wysokości 1 mln zł.

- Działając w imieniu spółki City Ochrona Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, jako prezes zarządu, niniejszym na podstawie art. 304 § 1 Kodeksu postępowania karnego składam zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jerzego Mazgaja, Prezesa Zarządu, Mariusza Wojdona członka zarządu oraz Barbarę Graczak prokurenta spółki Alma Market S.A. którzy: w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzili w błąd spółkę City Ochrona Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie, co do możliwości płatniczych spółki Alma Market S.A., z siedzibą w Krakowie, doprowadzając tą pierwszą do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w łącznej wysokości 499.233,52 zł, (...) oraz (w zakresie już samych członków zarządu) będąc członkami zarządu spółki Alma Market S.A., z siedzibą w Krakowie, nie zgłosili wniosku o ogłoszenie upadłości spółki Alma Market S.A., z siedzibą w Krakowie, pomimo powstania warunków uzasadniających według przepisów upadłość spółki(...) - czytamy we wniosku spółki City Ochrona. [...]

Reklama

- - - - -

3 X 2016 r. informowaliśmy: Casus Almy: Sanacja kontra upadłość

Postępowanie sanacyjne - nowe, obecne od niedawna w polskim prawie postępowanie restrukturyzacyjne - cieszy się coraz większą popularnością. Procedura ma dać firmie, która popadła w poważne tarapaty finansowe, szansę na przetrwanie.

Po przejściu przez proces - mający na celu poprawę jej sytuacji ekonomicznej, a jednocześnie dający jej znaczną ochronę przed egzekucją - firma ma stanąć na nogi na tyle, by odzyskać zdolność do wykonywania zobowiązań. Postępowanie sanacyjne ma być niczym kuracja u lekarza: ustanowiony przez sąd zarządca rozpoznaje choroby, aplikuje lekarstwa, a jednocześnie chroni przed czynnikami, które mogłyby dobić konającego.

Taki właśnie plan miała Alma Market SA - giełdowa spółka, do której należy m.in. sieć delikatesów. W komunikacie giełdowym 15 września br. zarząd poinformował, że złożył w krakowskim sądzie wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego. "Spółka podjęła decyzję o konieczności podjęcia istotnych działań restrukturyzacyjnych, zmierzających do poprawy sytuacji finansowej Spółki i uniknięcia ogłoszenia upadłości" - napisano.

"Już był w ogródku, już witał się z gąską"... Tymczasem kilka dni później - 21 września - pojawiał się komunikat giełdowy zawierający informację poufną o tym, że dzień wcześniej jeden z wierzycieli złożył wniosek zgoła przeciwny - o upadłość likwidacyjną. Jak się okazało, był to dostawca warzyw, któremu spółka winna jest kilkaset tysięcy złotych. Nagłówki w mediach były dramatyczne. "Jest wniosek o upadłość sieci marketów. 1,3 tys. osób do zwolnienia" - pisały media. "To koniec Almy?" - pytały. A kurs akcji zanurkował. Jeszcze 15 września przekraczał poziom 4 zł, 22 września - spadł do 3,1 zł, a 28 września, w chwili gdy zamykaliśmy ten numer i decyzja sądu nie była wciąż znana - jedna akcja warta był już nawet mniej niż 2,5 zł. Dla porównania: rok temu kosztowała 15 zł, a parę lat temu nawet ponad 40 zł.

Czy to oznacza, że jeden wniosek wierzyciela może zniweczyć plany firm szukających ratunku? Który wniosek będzie mieć pierwszeństwo w sytuacji ich zbiegu? Jakimi argumentami będzie kierować się sąd?

Te pytania dla większości praktyków i ekspertów są nowe. Tak jak nowe są rozwiązania wprowadzone przez obowiązujące od 1 stycznia br. nowe polskie prawo restrukturyzacyjne. Przypomnijmy: ustawa prawo restrukturyzacyjne wprowadziła cztery rodzaje postępowań mających na celu ratowanie firmy. Wprawdzie ich popularność rośnie - o czym świadczą dane z Monitora Sądowego i Gospodarczego (do tej pory wszczęto ponad 30 postępowań restrukturyzacyjnych, w tym ok. 33 sanacyjnych). Wiedza o zasadach sanacji nie jest jeszcze powszechna.

Próbujemy odpowiedzieć zatem na mnożące się pytania. Czy w razie kolizji wniosku o postępowanie sanacyjne z wnioskiem o ogłoszenie upadłości firmy są szanse na przekonanie sądu, że sanacja będzie lepszym rozwiązaniem dla wierzycieli niż ogłaszanie upadłości? W jaki sposób firma może wzmocnić swoją argumentację?

Joanna Pieńczykowska

30.9.2016, "DzGP"

* 130 tyle postępowań restrukturyzacyjnych ogłoszono od początku roku do dziś w MSiG * 33 tyle wśród nich było postępowań sanacyjnych

Sprawdź bieżące notowania Alma Market na stronach BIZNES INTERIA.PL

- - - - -

29 września informowaliśmy: Alma zamknęła kolejne sklepy

Jak podał serwis dlahandlu.pl, 28 września Alma zamknęła delikatesy w Pruszkowie. Taka sama sytuacja dotyczy także placówki w podwarszawskim Piasecznie. To kolejne po Rzeszowie i Opolu zlikwidowane sklepy.

Więcej informacji w portalu dlahandlu.pl

23 września Interia informowała:

Alma poinformowała, że jej wierzyciel Zbigniew Jurasz złożył wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku spółki. Straty firmy sięgnęły w ubiegłym roku prawie 150 mln złotych.

Wierzyciel wniósł o połączenie jego wniosku do wspólnego rozpoznania z wnioskiem o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego.

Spółka uspokaja, że "wniosek nie zagraża postępowaniu o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego". Albowiem zgodnie z art. 12 ust. 3 prawa restrukturyzacyjnego, sąd upadłościowy wstrzymuje rozpoznanie wniosku o ogłoszenie upadłości do czasu wydania prawomocnego orzeczenia w sprawie wniosku restrukturyzacyjnego - głosi komunikat.

Sprawdź bieżące notowania Alma Market na stronach BIZNES INTERIA.PL

Niedawno informowaliśmy, że sieć supermarketów Alma zapowiada zwolnienia. Według komunikatu spółki, pracę może stracić nawet ponad 1300 osób w sklepach i centrali firmy. To ponad jedna trzecia pracowników, bo w zeszłym roku firma zatrudniała prawie 3,5 tysiąca osób.

Zgodnie z komunikatem zarządu dla inwestorów giełdowych, spółka przystąpiła już do procedury zawiadomienia związkowców oraz urzędu pracy.

Już dwa lata temu firma zanotowała stratę w wysokości ponad 10 mln złotych. W zeszłym roku strata sięgnęła już niemal 150 mln złotych.

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

RMF

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »