Obowiązki Małgorzaty Sadurskiej w PZU? "To decyzja prezesa"

We wtorek była szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Sadurska rozpoczęła pracę w centrali największego polskiego ubezpieczyciela. Przez cały dzień służby centrali PZU nie potrafiły powiedzieć, co właściwie w tym zarządzie robi.

Przez cały dzień rzecznik PZU mówił, że próbuje ustalić, co Małgorzata Sadurska robi w zarządzie spółki. Reporter RMF FM Krzysztof Berenda pytał więc członków rady nadzorczej PZU.

- To zarząd decyduje. To jest właściwie decyzja prezesa. Prezes proponuje wedle regulaminu i zarząd decyduje - usłyszał od prof. Alojzego Nowaka z rady nadzorczej PZU.

Małgorzata Sadurska zastąpiła byłego posła Andrzeja Jaworskiego, który 29 maja złożył rezygnację z pełnienia funkcji członka zarządu PZU. Spółka informowała tego dnia w komunikacie, że przyczyną rezygnacji Jaworskiego "jest realizacja zadań nakreślonych w czasie powołania na Członka Zarządu PZU SA w dniu 13 maja 2016 roku".

Reklama

Sadurska ma otrzymywać za swoją pracę ok. 90 tys. zł miesięcznie.

W poniedziałek Małgorzata Sadurska została oficjalnie odwołana ze stanowiska szefowej kancelarii prezydenta. Na jej miejsce powołano Halinę Szymańską.

Prezydent Andrzej Duda podziękował Sadurskiej za dwa lata służby "na bardzo wymagającym i trudnym stanowisku". Życzył jej także wszystkiego najlepszego i wszelkiego powodzenia. Jestem przekonany, że jeszcze niejedno wielkie i ważne zadanie przed panią minister z uwagi na młody wiek - wskazał prezydent.

Krzysztof Berenda

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

RMF
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | sadurski | Małgorzata Sadurska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »