Prognoza dla strefy euro

Najsłabiej rozwijającą się gospodarką strefy euro pozostają Niemcy.

Najsłabiej rozwijającą się gospodarką strefy euro pozostają Niemcy.

Według "5 mędrców" - zespołu niezależnych

ekspertów gospodarczych doradzających rządowi

Niemiec, w 2001r. wzrost gospodarczy w strefie euro

wyniesie 1,6%, a w 2002r. PKB wzrośnie o 1,5%.

Pesymistyczne prognozy dla strefy euro bazują na

utrzymujących się słabych wynikach badań nastrojów

zarówno wśród przedsiębiorców jak i konsumentów w

strefie euro.

Wskaźnik nastrojów w gospodarce dla całej

strefy euro publikowany przez Komisję Europejską spadł

w listopadzie do 98,6 pkt. wobec 99,1 pkt. miesiąc

Reklama

wcześniej. Pogorszenie nastrojów nastąpiło zarówno

wśród konsumentów jak i w sektorze wytwórczym,

budownictwie i handlu.

Na posiedzeniu Rady

ECB 6 grudnia bank nie obniżył stóp procentowych.

Kolejne posiedzenia Rady ECB dotyczące polityki

monetarnej odbędą się 3 stycznia, 7 lutego. Analitycy z PKO BP

oczekują, że na jednym z nich dojdzie do obniżki

stóp procentowych o 0,25-0,50 pkt. proc.

Analitycy PKO BP SA oczekują, że do

końca roku kurs USD/EUR będzie się fluktuował wokół

0,90 USD/EUR. Jeśli rozpoczynający się 1 stycznia

2002r. proces wprowadzenia wspólnej waluty do obiegu

gotówkowego odbędzie się bez zakłóceń, kurs wspólnej

waluty powinien uzyskać impuls wzrostowy w I kw.

2002r. Podtrzymujemy prognozę, że w związku ze

słabszym wzrostem gospodarczym w USA niż w strefie

euro, kurs USD/EUR wzrośnie w 2002r. powyżej pozomu 1USD/EUR

Analitycy banku inwestycyjnego Morgan Stanley obniżyli prognozę wzrostu dla strefy euro w 2002 o 0,7 proc. z 1,5 proc. do 0,8 proc. W ostatnim kwartale tego roku gospodarka strefy euro weszła w recesje.

W II kwartale 2002 analitycy MS oczekują lekkiego ożywienia.

Analitycy JP Morgan spodziewają się, że euro zyska w 2002 roku wobec dolara. Uważają, że na wiosnę przyszłego roku wspólna waluta może nawet przebić parytet i kosztować powyżej 1 dolara. Będzie to efekt dalszego osłabienia gospodarki amerykańskiej oraz bliskiego już końca polityki obniżania stóp procentowych przez FED.

Wprowadzenie euro do obiegu od 1 stycznia nie będzie miało wpływu na kurs tej waluty. Jest to wydarzenie od dawna przygotowywane i uwzględnione już przez inwestorów w wycenie euro.

Wzmocnienie wspólnej waluty powyżej poziomu 1 dolara nie będzie jednak miało trwałego charakteru. W drugiej części roku euro będzie słabło, gdy wystąpią spodziewane oznaki ożywienia gospodarczego w USA

Według analityków z BRE BANKU

Słabsza światowa koniunktura (szczególnie w UE) spowoduje że kurs USD/EUR (na koniec roku) wyniesie 0,95

Zródło raporty BDM PKO BP, BRE BANKU ,pb.pl, Rzeczypospolita

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PKO BP SA | strefa euro | waluty | analitycy | strefy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »