Do końca 2019 roku Tauron zainwestuje 5,6 mld zł

Tauron szykuje się do wielkich inwestycji. Kluczową jest budowa bloku węglowego w elektrowni Jaworzno III.

Ceny energii w Polsce w przyszłym roku nie powinny wzrosnąć - uważa prezes Tauronu Jerzy Kurella. Firma ma dobre wyniki. To pomoże jej sfinansować gigantyczne inwestycje zaplanowane w koncernie na najbliższe lata. Zarząd liczy też na rynek obligacji oraz realizowane programy oszczędnościowe.

W 2016 roku Tauron będzie kontynuować prace związane ze sztandarową inwestycją spółki, jaką jest budowa bloku węglowego w elektrowni Jaworzno III. Jest ona obecnie zrealizowana w około 10 proc., do końca 2019 roku nakłady na nią mają sięgnąć 5,6 mld zł.

Reklama

- Inwestycja ta jest kluczowa nie tylko dla samej grupy Tauron, lecz także dla krajowego systemu energetycznego oraz dla bezpieczeństwa energetycznego kraju - podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Jerzy Kurella, prezes zarządu Tauronu. - Jednocześnie kontynuujemy nasze działania związane z dokończeniem inwestycji w EC Stalowa Wola, to jest nasz wspólny projekt realizowany razem z PGNiG. Na ukończeniu są inwestycje związane z modernizacją naszych instalacji energetycznych.

Tauron planuje też dalszą poprawę efektywności i bezpieczeństwa w zakładach górniczych spółki, m.in. budowę szybu Grzegorz oraz rozbudowę poziomu 800 w Zakładzie Górniczym Janina. Nakłady finansowe spółki w tym roku sięgają już ok. 2,8 mld zł. Firmę stać na to, bowiem może się pochwalić dobrymi wynikami finansowymi po 9 miesiącach obecnego roku. Jej zysk netto to 1,1 mld zł.

- Pozwala to grupie Tauron w sposób bezpieczny prowadzić inwestycje, przede wszystkim w sektorze wytwarzania, jak również w sektorze dystrybucji tak, żeby pokazać, że grupa Tauron jest wiarygodnym i mocnym partnerem i bardzo istotnym graczem na rynku energii w Polsce - mówi Jerzy Kurella.

Tauron prowadzi też w dalszym ciągu programy poprawy efektywności kosztowej. Pierwszy, w latach 2010-2012, przyniósł oszczędności na poziomie miliarda złotych.

- Program, który prowadzimy od 2013 roku, po 9 miesiącach 2015 roku przynosi już oszczędności na poziomie 1,1 mld zł - informuje prezes zarządu Tauronu. - Rzeczywiście jesteśmy na ostatnim etapie prac związanych z wprowadzeniem w ramach grupy Tauron trzeciego programu poprawy efektywności i mam nadzieję, że przy sprzyjających warunkach powinien przynieść pozytywny efekt dla grupy na podobnym poziomie jak dwa poprzednie programy.

Spółka stara się też pozyskać kapitał na inwestycje z rynku dłużnego. W przyszłym roku jej dotychczasowy program obligacyjny wygasa i Tauron chce go refinansować tak wcześnie, jak to możliwe. Dobre wyniki spółki mogą mieć wpływ na wynegocjowanie jak najlepszych warunków finansowania. To o tyle istotne, że w najbliższym czasie ceny energii utrzymywać się mają na takim poziomie jak w mijającym roku - ocenia prezes Jerzy Kurella.

- Choć otoczenie rynkowe poprawiło się w ciągu ostatniego miesiąca czy dwóch, to jednak nie są to jeszcze na tyle istotne zmiany, związane z podwyżką czy zwyżką cen, które by powodowały po naszej stronie jakiś bardzo duży optymizm czy zmianę podstawowych założeń. Nasze prognozy w zdecydowanej części są oparte na dotychczasowych, dosyć konserwatywnych założeniach.

Źródło informacji

Newseria Biznes
Dowiedz się więcej na temat: 2019
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »