ZSK to szansa na dobrze płatną pracę

Im wyższe wykształcenie tym statystycznie mniejsze ryzyko bezrobocia i większe zarobki. A do tego - stabilniejsze formy zatrudnienia. Jak pokazuje badanie "Uwarunkowanie Decyzji Edukacyjnych" aż 80 proc. osób, które ukończyły studia, w ramach pierwszej umowy o pracę zostało zatrudnionych na pełen etat. Jeśli podjęły zatrudnienie przed zakończeniem studiów, to mniej niż 20 proc. z nich zdecydowało się na pracę bez formalnej pisemnej umowy. Z kolei osoby z wykształceniem wyższym i pomaturalnym częściej niż osoby z niższym wykształceniem podejmowały swoją pierwszą pracę przed ukończeniem formalnej edukacji.

Najtrudniej mają ci, którzy poprzestają na niższych osiągnięciach edukacyjnych. Bo Polacy niechętnie się potem dokształcają - a to jest główny czynnik, który pozwala im na lepszą pracę, lepsze życie i często nawet wyrwanie się z kręgu ubóstwa. Oczywiście, wiele zależy od naszej sytuacji rodzinnej. To zasobność rodziny i wykształcenie rodziców w mocny sposób determinuje naszą przyszłość. Ale też - co wiemy z badań - polscy rodzice zwykle chcą, by ich dzieci zdobyły wyższe od nich wykształcenie i miały większą szansę na lepsze życie.

Warto więc swoją karierę planować dużo wcześniej, bo już na etapie wyboru miejsca, w którym zamierzamy się uczyć. Po co? A po to by wiedzieć, czy to, czego się będziemy uczyć przyda się na rynku pracy.

- Dlatego warto przejrzeć zasoby Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji. Przede wszystkim dlatego, że umożliwia on porównywanie kwalifikacji między sobą - tłumaczy dr Maryla Goryszewska z Instytutu Badań Edukacyjnych. - Po drugie, ZSK pozwala nam na zdobycie takich kwalifikacji, które mogą być uznawane za granicą. Czyli potwierdzając certyfikatem swoje umiejętności i swoją wiedzę w Polsce, na odpowiednim poziomie ujętym w Polskiej Ramie Kwalifikacji, to potem poprzez Europejską Ramę Kwalifikacji możemy odnieść się do kwalifikacji istniejącej w innym kraju. Wtedy można pojechać do Francji, Wielkiej Brytanii czy Niemiec, gdzie taka kwalifikacja będzie po prostu uznawana - podkreśla ekspertka.

Młodzi, wchodzący na rynek pracy, ale też i starsi, którzy zakończyli edukację na niskim poziomie, szczególnie powinni zainteresować się Zintegrowanym Systemem Kwalifikacji. Takie osoby mają bowiem bardzo często najtrudniejszą sytuację na rynku pracy. I nie chodzi tylko o problem ze znalezieniem zajęcia w ogóle. Nawet, gdy pracę znajdą, pracują często w szarej strefie.

"Ponad 40 proc. osób z wykształceniem co najwyżej podstawowym zdecydowało się na podjęcie pierwszej pracy na podstawie umowy ustnej" - wynika z badania UDE przeprowadzonego przez IBE. Najgorsze, co można wówczas zrobić to zaprzestać dokształcania się. Im dłużej tkwi się w bierności, tym trudniej o poprawę własnego losu. Tymczasem wiele osób, które np. rozwija swoje prywatne zainteresowania, czy nawet pracuje latami w jakiejś branży, może pochwalić się pewnymi umiejętnościami. A te umiejętności potwierdzić certyfikatem.

To wszystko można sprawdzić na stronie ZSK. - Są tam informacje na temat wszystkich kwalifikacji - mówi dr Goryszewska. - Jeśli któreś są dla nas interesujące, na stronie znajdziemy dokładny opis warunków, które trzeba spełnić, by potwierdzić ich posiadanie - wskazuje.

By potwierdzić swoje kwalifikacje, trzeba np. w praktyce pokazać swoje umiejętności, albo zaliczyć test. Walidacja - czyli potwierdzanie kwalifikacji - uzależniona jest od branży, którą wybieramy. W opisie kwalifikacji na stronie ZSK można sprawdzić, która instytucja certyfikująca przeprowadza walidację. Ile to kosztuje? - To zależy od instytucji certyfikującej i tam należy szukać takiej informacji - odpowiada dr. Maryla Goryszewska. Dostępnych jest jednak wiele rozmaitych projektów europejskich, w ramach których kwalifikacje potwierdzać można bezpłatnie.