Już wysyłają 740 zł dodatku do emerytury. Od marca kwota będzie jeszcze wyższa
Ten dodatek do emerytury ZUS wypłaca średnio w wysokości 740 zł. Pieniądze dostać mogą rodzice przynajmniej czwórki dzieci. Maksymalna wsparcie to obecnie 1588,44 zł, a już od marca będzie to 1780,96 zł. Pieniądze w większości do polskich matek, ale szansę na wsparcie dostać też mogą ojcowie, którzy zgłoszą się do ZUS.
- Dodatek do emerytury w wysokości maksymalnie minimalnej emerytury czeka na tych, którzy wychowali minimum czwórkę dzieci.
- Obecnie kwota rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego to maksymalnie 1588,44 zł, a od marca wyniesie ona już 1780,96 zł.
- Większość beneficjentów objętych wsparciem stanowią kobiety, ale pieniądze otrzymują też ojcowie, choć w specjalnych warunkach.
Dodatek do emerytury, jakim jest tzw. mama 4 plus, wprowadzony został 5 lat temu, w lutym 2019 roku. Na wsparcie liczyć mogą ci, którzy ze względu na wychowanie gromadki dzieci nie byli w stanie wypracować minimalnej emerytury. Stąd też potoczna nazwa wsparcia.
- Ideą tego dodatku jest zapewnienie podstawowych środków do życia mamom, które zrezygnowały z pracy lub jej nie w ogóle podjęły, bo zajmowały się wychowywaniem dzieci. Tym samym pracowały za krótko i nie nabyły prawa do gwarantowanej minimalnej emerytury - wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis, rzeczniczka dolnośląskiego ZUS.
Dodatek do emerytury wypłacany jest tak, by równać do kwoty minimalnego świadczenia. Maksymalnie więc osiąga 1588,44 zł. Kwota wsparcia jest więc różna w zależności od przypadku, jednak ostatnich miesiącach, jak raportował sam ZUS, wypłaty mama 4 plus wynosiły średnio 740 zł
Wysokość świadczenia wypłacanego z ZUS jest różna, a wszystko zależy od tego, jakie świadczenie zasadnicze ma przyznane beneficjent i ile brakuje mu do poziomu emerytury minimalnej. Od marca, gdy przeprowadzona zostanie waloryzacja emerytur, świadczenie minimalne wzrośnie do 1780,96 zł, co bez wątpienia przełoży się na średnie kwoty wypłat omawianego dodatku do emerytury.
Aż 99,9 proc. biorców tego dodatku do emerytury stanowią kobiety, a mężczyźni to zaledwie 0,1 proc. beneficjentów. Tylko w 2022 roku, jak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na wypłaty środków z programu wydano 495,2 mln zł.
Rodzicielskie świadczenie uzupełniające przyznawane jest na wniosek. Papiery trzeba złożyć w ZUS, a zgłaszać się mogą również ojcowie, którzy ten dodatek do emerytury mogą otrzymać wówczas, gdy:
- matka porzuciła rodzinę;
- matka umarła.
Jeśli dzieci przeszły pod opiekę ojca, ten może zgłosić się po dodatek do emerytury, gdy jego zasadnicze świadczenie nie równa do minimalnej emerytury lub nie ma go wcale. Wnioskujący musi przekroczyć wiek emerytalny, który w wypadków pań to 60 lat, a panów obowiązuje on od progu 65 lat. Z danych ZUS wynika, że średni wiek beneficjenta mama 4 plus to 69 lat.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina jednak, że są sytuacje, w których dodatek do emerytury może zostać odebrany. W wypadku otrzymania innego świadczenia lub podjęcia pracy, należy niezwłocznie poinformować ZUS.
- Osoba pobierająca ten dodatek do emerytury ma obowiązek zawiadomić ZUS o wszelkich zmianach, które mają wpływ na prawo do świadczenia i jego wysokość. Na przykład o podjęciu zatrudnienia, osiąganiu dodatkowych dochodów czy też prawie do innego świadczenia - przypomina ZUS na oficjalnej stronie internetowej.
Przemysław Terlecki