Będą emerytury za pracę w Austrii
Sejm przyjął ustawę o ratyfikacji umowy między Polską a Austrią o zabezpieczeniu społecznym. Oznacza to, że Polakom pracującym przez jakiś czas w Austrii okres tej pracy będzie zaliczany do emerytury.
Sejm przyjął ustawę o ratyfikacji umowy między Polską a Austrią o zabezpieczeniu
społecznym. Oznacza to, że Polakom pracującym przez jakiś czas w Austrii okres tej
pracy będzie zaliczany do emerytury. Dotyczyć to będzie także pracy przymusowej.
Ratyfikacja umowy pozwoli na sumowanie okresów ubezpieczenia przebytych w
obydwu państwach do ustalenia prawa do świadczeń, pozwalając jednocześnie na
wyeliminowanie zdarzających się - co prawda sporadycznie - przypadków
podwójnego ubezpieczenia. Wypłaty emerytalne i rentowe będą przekazywane
bezpośrednio do każdego z państw-stron umowy. Umowa dotyczy także świadczeń z
tytułu choroby, wypadku przy pracy i macierzyństwa oraz zasiłków dla bezrobotnych.
Ma obowiązywać przez czas nieokreślony, a wejdzie w życie pierwszego dnia
trzeciego miesiąca, który nastąpi po dniu wymiany dokumentów ratyfikacyjnych.
Wysokość świadczeń przekazywanych do Austrii przez Polskę po ratyfikacji umowy
wyniesie, według szacunków Fundacji Rozwoju Polityki Społecznej, od 11 mln zł do
19 mln zł rocznie.
Zdaniem wiceminister pracy Ewy Lewickiej trudno jest na razie
oszacować wysokość środków, jakie Polsce przekaże strona austriacka. Nieznana
jest bowiem liczba uprawnionych do świadczeń. Resort pracy szacuje ją na 15 tys. do
30 tys. osób. Do Polski wpływałoby wówczas ok. 30 mln zł do 60 mln zł rocznie.
Ratyfikacji umowy dokonają prezydenci obu państw w Wiedniu.
JOANNA BARAŃSKA