Fundusze w akcji
Mimo spadku wartości comiesięcznych kwot przekazywanych przez ZUS do OFE, fundusze nadal dysponują potężnymi środkami, umożliwiającymi agresywne zakupy na giełdzie. Zarządzający coraz łakomiej spoglądają też na przyszłych debiutantów, m.in. ITI Holding, PZU czy też LOT.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazał w maju br. otwartym funduszom emerytalnym 751,19 mln zł. Miesiąc wcześniej kwota ta była nieznacznie niższa i wyniosła 750,4 mln zł.
Warto jednak przypomnieć, że zdecydowanie najlepszym dla funduszy okresem był luty, kiedy to na konta OFE wpłynęło łącznie 855,5 mln zł.
Mimo spadku wartości - przekazywanych przez ZUS składek - zarządzający funduszami nadal deklarują istotne zainteresowanie inwestycjami na warszawskiej giełdzie. Co prawda, z racji na drastycznie malejący free float na GPW, zakupy akcji dotyczą przede wszystkim spółek o największej kapitalizacji (skupionych głównie w indeksie WIG 20).
Jednak fundusze widzą również swoją szansę w zakupach akcji spółek, które mają w najbliższym czasie pojawić się na parkiecie. Chodzi tutaj m.in. o takich potencjalnych debiutantów, jak ITI Holdings, LOT, PZU czy też W.KRUK. Zdaniem ekspertów, należy się spodziewać, że Otwartego Funduszu Emerytalnego dysponujące portfelami akcyjnymi o mniejszej wartości będą starały się dorównać liderom rynku.
W najbliższych dniach fundusze przedstawią oficjalne dane na temat wartości swoich aktywów, a także zgromadzonych portfeli akcyjnych.
Biorąc jednak pod uwagę dane za kwiecień zdecydowaną czołówkę pod względem zaangażowania w akcje stanowią OFE: DOM (34,94 proc.), Commercial Union (33,13 proc.), Zurich (32,63 proc.). oraz PZU (32,37 proc.).