Na jaką emeryturę z ZUS-u może liczyć przedsiębiorca?

Najważniejsze, co trzeba wiedzieć o emeryturze wypłacanej przez ZUS przedsiębiorcom (i nie tylko) jest to, że jej wysokość w całości zależy od kondycji finansów państwa, która - ze względu na trendy demograficzne - będzie się pogarszała.

W teorii model jest prosty. Przedsiębiorcy opłacają swoje składki emerytalne, część trafia do ZUS-u, część do OFE. Część, która trafiła do ZUS-u, jest na bieżąco wydawana w formie świadczeń dla obecnych emerytów i rencistów. Jest ich około 9,5 miliona.

Pobierz: program do rozliczeń PIT

Składki, które ZUS otrzymuje, nie wystarczają na pokrycie wypłat emerytur, dlatego co roku rząd wspiera ZUS coraz wyższymi kwotami dotacji. I nadal tak będzie, ponieważ trendy demograficzne są nieubłagane - żyjemy coraz dłużej i mamy coraz mniej dzieci. Według Komisji Europejskiej w 2050 r. Polaków będzie o 11 mln mniej niż obecnie, za to większą (procentowo) niż obecnie grupę społeczną tworzyć będą emeryci i renciści, a na ich państwowe świadczenia składać się będzie coraz mniejsza liczba pracowników i przedsiębiorców. Już obecnie większość emerytur wypłacana z ZUS-u jest niska, przeciętna jest dwa razy niższa niż średnia pensja. A jaka będzie w przyszłości, kiedy na jednego pracownika przypadnie jeden emeryt?

Państwo obiecuje wiele. Nikt, kto płaci ubezpieczenie emerytalne, nie ma co prawda żadnych środków w ZUS-ie, ale zakład ewidencjonuje, kto ile wpłacił w danym roku, a wpłaty te są waloryzowane. W dniu przejścia na emeryturę na podstawie przesłanych i zwaloryzowanych składek oblicza się wielkość zgromadzonego w ZUS-ie kapitału. Następnie uzyskaną sumę dzieli się przez liczbę miesięcy, którą statystyczny Polak będzie miał jeszcze do przeżycia (na podstawie tablic GUS-u).

Reklama

Wysokość emerytur jest także corocznie waloryzowana o wskaźnik cen konsumenckich (ale wskaźnik obliczany dla emerytów i rencistów, a nie o zwykłą inflację) plus dodatkowo o 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Czyli o ile? Dla przykładu, w 2011 r. emerytury wzrosną o ok. 3,3 proc. brutto i jest to więcej (!), niż zakładał rząd w ustawie budżetowej. Do pełnego obrazu brakuje jeszcze informacji o wysokości inflacji - na początku 2011 r. inflacja konsumencka (a więc ta zwyczajna) wyniosła 3,8 proc., przekraczając poziom waloryzacji emerytur.

Co to wszystko znaczy naprawdę? Wysokość kapitału emerytalnego jest uzależniona nie tylko od składek, ale też od wskaźnika waloryzacji, który rząd może - jeśli uzna to za niezbędne - zmienić (za zgodą parlamentu oczywiście). Zaś wysokość wypłacanych emerytur zależna jest od czystej statystyki, która - o czym wiemy doskonale - ma się nijak do realiów życia. Co więcej, wydłużenie statystycznej długości życia jest bardzo na rękę rządzącym, ponieważ oznacza mniejsze wypłaty na bieżące emerytury (emerytury byłyby wyższe, gdyby przyjąć, że człowiek po przejściu na nią będzie żył jeszcze 10 lat, na nie 15-20 lat, jak obecnie).

Waloryzacja emerytur uzależniona jest również od szeregu wskaźników, które także mogą być zmieniane, jeśli taka będzie wola (tłumaczona koniecznością) rządzących. A nade wszystko - co podkreślono na początku - wysokość wypłacanych emerytur zależna będzie od kondycji finansowej ZUS-u w warunkach wzrostu liczby emerytów przypadających na jednego pracującego.

Sprawdź wskaźniki dla firm na stronach Biznes INTERIA.PL

Nie wdając się w żadne szczegółowe wyliczenia, na podstawie takiej wiedzy łatwo dojść do wniosku, czy można swoją emeryturę oprzeć wyłącznie na tym, co zaoferują przedsiębiorcom - płacącym przecież z reguły tylko minimalne składki emerytalne - ZUS i OFE.

Małgorzata Jawińska

księgowa Tax Care

Tax Care S.A.
Dowiedz się więcej na temat: jej wysokość | system emerytalny | emerytura | ZUS | OFE | przedsiębiorca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »