Bon na wychowanie. Nysa chce przyznać po 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko

Nie czekając na decyzje nowego parlamentu władze Nysy (woj. opolskie) postanowiły przyznać rodzinom zamieszkującym na terenie gminy 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko. Jeśli rozwiązanie przyjmą radni, wsparcie będzie przyznawane już od 1 stycznia 2016 r.

Władze gminy chcą, aby pomoc była przyznawana w formie tzw. bonu wychowawczego. Koszt wprowadzenia rozwiązania to dla budżetu gminy 3 mln zł.

Wsparcie ma być przyznawane przez burmistrza Nysy na wniosek obojga rodziców, a wypłacany z budżetu gminy.

Przyszłoroczny budżet Nysy jest jeszcze opracowywany, ale według założeń wydatki mają w nim wynieść ok. 145-150 mln zł. Wyliczony obecnie koszt wprowadzenia bonu to 3 mln zł.

- Czynimy oszczędności, by ten projekt wprowadzić, ale z pewnością nie kosztem inwestycji - powiedział Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. 10 listopada na specjalnej sesji kwestią wprowadzenia bonu mają zająć się radni Nysy.

Zgodnie z projektem, bon to 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko w wieku od rozpoczęcia 13. miesiąca życia do ukończenia 6 roku życia. Według założeń rodzice tych dzieci muszą być w związku małżeńskim.

Burmistrz Nysy podkreślił, że bon ma być jednym z podstawowych filarów walki o poprawę sytuacji demograficznej gminy - obok budowy mieszkań komunalnych dla młodych i tworzenia miejsc pracy.

Kolbiarz przypomniał, że niska dzietność i wysoki wskaźnik emigracji powodują, że woj. opolskie jest w najgorszej sytuacji w kraju pod względem demograficznym. - A najgorzej w woj. opolskim jest w gminie Nysa, z której w ciągu kilku ostatnich lat wyjechało 35 proc. osób w wieku od 18 do 45 lat. To dramat, który musimy powstrzymać - powiedział.

amk/Kurier PAP