Zamiast oranżady do butelek wlewana jest woda. Tak firma pomaga powodzianom
Nie oranżada, a woda pitna wlewana jest obecnie do butelek w zakładzie produkcyjnym Colian. Firma w ten sposób zdecydowała się pomóc poszkodowanym w powodzi i przekazać im wodę. Dostawy będą obejmować też produkowane przez spółkę słodycze.
Jak opisywaliśmy w Interii szereg firm włącza się w akcję pomocy dla powodzian. Taką decyzję podjęła też firma Colian, producent oranżady Hellena. Butelki, zamiast owocowym napojem, napełniane są wodą i dostarczane potrzebującym.
- Zmieniliśmy plany produkcyjne i od poniedziałku na liniach, na których na co dzień wytwarzana jest Oranżada Hellena, aktualnie produkujemy wodę pitną. Nie wiemy jeszcze, jak długo to potrwa. Będziemy pomagać w miarę naszych możliwości. Produkcja jest w toku - poczekamy na dalszy rozwój sytuacji - powiedziała Interii Joanna Kąkol, rzecznik prasowy spółki.
Jak zaznaczono w komunikacie w mediach społecznościowych z zakładu w Opatówku woda trafi do Głuchołaz, Prudnika, Głogówka, Kłodzka, Ziębic i Nysy. Transport powierzono spółce Colian Logistic.
"Słowa uznania kierujemy również dla zespołu Colian, który sprawnie przeorganizował plan pracy zakładu, umożliwiając produkcję wody"- podkreślono.
Powodzianie otrzymają od firmy nie tylko wodę. - Od jutra (czwartku - red.) planujemy do każdej dostawy wody dołączać także słodycze marek Colian - wyjaśniła rzecznik.
Portfolio marek Colian obejmuje m.in. Grześki, Familijne czy Goplana.