Były szef PZU Życie działał na szkodę firmy
Wyrządzenie szkody majątkowej PZU Życie - prawdopodobnie taki zarzut postawiła prokuratura byłemu prezesowi firmy Grzegorzowi W. Mężczyzna miał doprowadzić do strat przez nadużywanie swojego stanowiska. Prokuratura wystąpiła wczoraj do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Dzisiaj sąd ma podjąć decyzję w tej sprawie.
Grzegorza W. zatrzymano 3 dni temu. Miało to związek ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w PZU Życie. Chodzi w nim między innymi o kupowanie nieruchomości, papierów wartościowych, udzielanie pożyczek innym firmom oraz wydatki na kampanie reklamowe. Dodatkowo - jak dowiedziało się nasze radio - policjanci z Centralnego Biura Śledczego - w kilku
miejscach w Polsce zabezpieczyli dokumenty firm, które współdziałały z PZU Życie.
Według naszych informacji do Warszawy dotarł już komplet dokumentów z krakowskiej firmy, w której siedzibie odbyło się dziś przeszukanie.
Tymczasem śledztwa w sprawie nieprawidłowości w firmie, prowadzone między innymi w Łodzi i Lublinie, mogą zostać połączone w jedno. To w Łodzi dotyczy niedopełnienia obowiązków przez członków władz PZU w Warszawie. Lubelska
sprawa wiąże się z zakupem przez PZU nieruchomości w tym mieście za cenę dwukrotnie wyższą od jej wartości.
