Wczoraj BH podał w komunikacie o nabyciu przez PZU Życie, spółkę zależną od PZU SA, 3.495.176 akcji Banku Handlowego. Jej udział zwiększył się tym samym do 6.990.219 akcji BH, co stanowi 9,99 proc. kapitału akcyjnego BH. Analitycy sugerowali, że nabyte walory zechce sprzedać właśnie Citigroup.
Przypuszczalnie to właśnie PZU zaproponowało Citigroup rozpoczęcie negocjacji w sprawie kupna akcji BH. Niewątpliwie jest to smaczny kąsek dla grupy ze względu na zamiary mocniejszego zaangażowania finansowego w Europie. W grę wchodzi ok. 4,1 mld zł (1 mld USD), które Citigroup może zainwestować w Banku Handlowym jako branżowy inwestor strategiczny.
W tej sytuacji bardzo możliwe jest zablokowanie negocjowanej już od kilku miesięcy fuzji BRE Banku i Banku Handlowego. PZU i Skarb Państwa od samego początku sprzeciwiają się połączeniu obu banków. Tym samym z gry może zostać wyeliminowany niemiecki Commerzbank, który miał zostać inwestorem strategicznym w banku powstałym z połączenia BRE i BH.
Nowością w tej sprawie jest jednak informacja o możliwości odkupienia przez Citigroup akcji PZU od kilku właścicieli. Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku EUREKO i BIG Bank Gdański odkupiły od Skarbu Państwa 30 proc. akcji PZU.
Jak podaje dzisiejsza Rzeczpospolita, na razie Citigroup tylko negocjuje z PZU, potem przystąpi do rozmów z innymi dużymi akcjonariuszami. Gazeta wymienia wśród nich amerykański bank inwestycyjny J.P. Morgan, szwajcarską firmę ubezpieczeniową Zurich Insurance, szwedzki bank Swedbank oraz BRE Bank i jego akcjonariusza Commerzbank.
