Dziedziczenie ustawowe. Kto dziedziczy i jaka jest kolejność spadkobierców?
Przepisy spadkowe, jak zdecydowana większość prawa, dotykają prędzej czy później każdego z nas. Czy faktycznie możliwe jest otrzymanie majątku od bogatej cioci z Ameryki, jak to często jest pokazywane w filmach? Sprawdź, jak dokładnie wygląda dziedziczenie oraz jaka jest kolejność spadkobierców do otrzymania spadku.
W polskim systemie prawnym możliwe są dwa rodzaje dziedziczenia:
- testamentowe,
- ustawowe.
W pierwszym przypadku głównym elementem podziału spadku jest testament sporządzony przez spadkodawcę. Jeśli z jakichkolwiek przyczyn ostatnia wola nie została przygotowana, dziedziczenie odbywa się zgodnie z przepisami prawa. W tej sytuacji odpowiednim aktem jest Kodeks cywilny, a dokładniej tytuł II znajdujący się księdze czwartej zatytułowanej "Spadki".
Dziedziczenie ustawowe jest wyrazem zasady sprawiedliwości spadkowej. W takim przypadku prawo ma na celu zabezpieczenie interesów osoby bądź osób najbliższej. Należy jednak pamiętać, że w polskim porządku prawnym obowiązuje prymat woli testatora.
Przesłanek do zastosowania dziedziczenia ustawowego jest jednak więcej. Wymieniona wyżej sytuacja, gdy osoba zmarła nie pozostawiła po sobie testamentu, jest najczęściej spotykanym scenariuszem, nie mniej możliwe są również inne. Zaliczamy do nich przypadki, gdy:
- ostatnia wola okazała się nieważna,
- przynajmniej jeden ze spadkobierców podjął decyzję o odrzuceniu spadku,
- testament nie obejmuje całości masy spadkowej.
We wszystkich powyższych sytuacjach konieczne jest rozrządzenie spadku na podstawie odpowiednich przepisów, a więc droga dziedziczenia ustawowego.
W przypadku dziedziczenia testamentowego do spadku powołane są wszystkie osoby, które zostały uwzględnione w sporządzonej ostatniej woli. Dodatkowo pominięte osoby bliskie mają możliwość skorzystać z uprawnienia ochronnego dla najbliższych krewnych pominiętych w testamencie, czyli instytucji zachowku. Jak to wygląda w przypadku dziedziczenia ustawowego?
Pierwszą grupą, która dziedziczy po zmarłym, jest małżonek lub dzieci. Wynika to z bezpośredniego brzmienia art. 931. § 1 Kodeksu cywilnego, który brzmi:
W przypadku, gdy którekolwiek z dzieci spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, ta część przechodzi na jego zstępnych w równych częściach.
Zobacz także: Szykują się zmiany w prawie spadkowym. Dalecy krewni wyłączeni z dziedziczenia?
Jeśli spadkodawca nie miał zstępnych (dzieci, wnuków, prawnuków itd.), tę część spadku dziedziczą jego rodzice (art. 932. § 1 Kodeksu cywilnego). W takiej sytuacji każdy z rodziców może odziedziczyć maksymalnie jedną czwartą spadku. Gdy jedno z rodziców nie dożyło otwarcia spadku, zgodnie z dziedziczeniem ustawowym, ta część przechodzi na rodzeństwo osoby zmarłej. Analogicznie w przypadku, gdy przynajmniej jedno z rodzeństwa nie dożyje otwarcia spadku, uprawnieni do dziedziczenia są jego zstępni.
Jeżeli w momencie otwarcia spadku nie ma zstępnych, małżonka, rodziców, rodzeństwa i zstępnych rodzeństwa spadkodawcy, należy on się dziadkom zmarłego. Gdy któreś z dziadków nie dożyło momentu otwarcia i ogłoszenia spadku, jego część przypada zstępnym tego z dziadków.
Gdy brak jest małżonka spadkodawcy i krewnych, którzy mogą zostać powołani do dziedziczenia ustawowego, masa spadkowa przypada w częściach równych tym dzieciom małżonka spadkodawcy, których żadne z rodziców nie dożyło chwili otwarcia spadku.
W sytuacji, gdy żadne z powyższych rozwiązań nie doszło do skutku, należy zastosować art. 936 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że spadek przypada "gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy". Jeśli z jakichkolwiek powodów nie można ustalić takiego miejsca lub znajdowało się za granicą Rzeczypospolitej Polskiej, spadek przypada Skarbowi Państwa.
Czytaj również:
Oszuści polują na użytkowników Allegro i klientów mBanku. Zagrożenie dla danych
Bon turystyczny. Polacy wykorzystali ok. 3 mld złotych
Polacy są winni sądom prawie 750 mln zł. Nie regulują głównie grzywien i kosztów sądowych