Gorsza jakość ubrań? Konsumenci już to zauważyli. "Zjawisko zostanie z nami na dłużej"

Prawie połowa (49 proc.) klientów sklepów odzieżowych jest zdania, że ubrania, które kupili w ciągu ostatniego roku, są gorszej jakości niż kiedyś - czytamy w portalu wiadomoscihandlowe.pl. Jak wskazują eksperci, problem zaczął się już w pandemii, kiedy zostały zerwane łańcuchy dostaw. Potem inflacja i kryzys spowodowały, że producenci - aby uniknąć podnoszenia cen ubrań - zaczęli stosować do ich produkcji tańsze zamienniki.

Konsumenci twierdzą, że producenci korzystają z gorszych materiałów - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Grupy SkipWish. Tylko nieco ponad 20 proc. badanych nie zauważyło żadnych zmian. Z kolei niecałe 22 proc. konsumentów stwierdziło, że nie ma na ten temat dostatecznej wiedzy. Blisko 6 proc. ankietowanych nie pamiętało, czy wcześniej jakość odzieży była lepsza. Z kolei lekko ponad 3 proc. respondentów w ogóle nie interesuje ten temat.

Warto też dodać, że ponad 61 proc. ankietowanych uznało, iż pogorszenie jakości dotyczy zarówno ubrań krajowych, jak i zagranicznych. Niecałe 19 proc. respondentów wskazało na odzież pochodzącą z innych krajów, a przeszło 10 proc. - na wyprodukowaną u nas. Więcej niż 3 proc. konsumentów stwierdziło, że nie zwraca na to uwagi. Z kolei 3 proc. uznało, że nie pamięta tego. I tyle samo osób nie potrafiło tego ocenić.

Reklama

- Skoro tyle osób zauważa ten problem, to może znaczyć, że producenci zaczęli porządnie oszczędzać na materiałach, bo - jak wiemy przecież z wielu badań rynkowych - konsumenci naprawdę bardzo rzadko czytają etykiety lub metki podczas kupowania ubrań - komentuje Maciej Tygielski, ekspert rynku retailowego z Grupy SkipWish.

Jakość ubrań obniżają zarówno marki ekonomiczne, jak i premium

Ewa Polkowska, wykładowczyni materiałoznawstwa w Międzynarodowej Szkole Kostiumografii i Projektowania Ubiorów w Warszawie zwraca uwagę, że to problem globalny, a wyeliminowanie takich praktyk będzie bardzo trudne i długotrwałe.

- Uważam, że problem dotknął marki zarówno ekonomiczne, jak i premium. Niemniej te drugie bardzo długo broniły się przed obniżeniem oferowanej jakości - dodaje Tygielski.

Zmiany częściej zauważają kobiety niż mężczyźni. To przede wszystkim osoby między 18. a 34. rokiem życia i mieszkający w większych miastach i zarabiający powyżej 9 tys. netto miesięcznie.

- Fakt, że problem rozpoznają głównie młodzi ludzie, a do tego świetnie zarabiający i dobrze wykształceni Polacy, może też świadczyć o tym, że stanowią oni bardzo aktywną grupę zakupową, szczególnie w kategoriach ubrań i obuwia. Do tego są najlepiej rozeznani na rynku w różnego rodzaju sytuacjach konsumenckich. Mają również większą świadomość, a także znają swoje prawa - dodaje ekspert ze SkipWish.

Pandemia, inflacja i kryzys wymusiły stosowanie tańszych zamienników

Znawcy branży zwracają uwagę, że problem zaczął się już w pandemii, kiedy łańcuchy dostaw z Chin zostały przerwane, a firmy musiały szukać materiałów ze źródeł zastępczych. Potem inflacja i kryzys wymusiły stosowanie tańszych zamienników, aby jak najmniej podnosić ceny towarów, bo dla większości kupujących jest to podstawowe kryterium wyboru.

Eksperci są bardzo sceptyczni co do tego, czy normalizacja sytuacji na rynkach, w tym zakończenie podwyżek cen, skłonią producentów branży odzieżowej do szycia ubrań z lepszych materiałów.

- Uważam, że to zjawisko zostanie z nami na dłużej. Po pierwsze - główna przyczyna, czyli inflacja, szybko nie odpuści. Po drugie - i co ważniejsze - producenci niechętnie będą wracać do wcześniejszych praktyk. Mogą ich skłonić do tego tylko konsumenci, którzy zaczną bojkotować poszczególne marki. Jednak na naszym rynku zdarza się to niezmiernie rzadko - uważa Maciej Tygielski.

Zobacz również:

wiadomoscihandlowe.pl
Dowiedz się więcej na temat: odzież | ubrania | jakość produktów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »