Konieczny kompromis
Ważą się losy obecnego zarządu PZU - dowiedział się PG nieoficjalnie. Jeszcze przed walnym zgromadzeniem akcjonariuszy spółki, które zaplanowane jest na najbliższy piątek, rada nadzorcza firmy ma zdecydować o odwołaniu obecnego zarządu.
Resort skarbu zarzuca zaniedbania w procesie prywatyzacji oraz doprowadzenie do strat finansowych z ubezpieczenia autocasco. Prezes PZU Jerzy Zdrzałka nie znalazł wczoraj czasu dla PG, aby odeprzeć stawiane mu zarzuty. Przeciwny odwołaniu zarządu jest natomiast drugi akcjonariusz spółki - Eureko.
Międzynarodowe konsorcjum, które uważa, iż jego interesy w Polsce - inwestycja w PZU - są zagrożone, szuka teraz wsparcia wśród kół politycznych. Jeśli akcjonariusze PZU nie dogadają się przed piątkowym walnym zgromadzeniem akcjonariuszy, to dojdzie do zaostrzenia konfliktu właścicielskiego w spółce.
