Lipiec korzystny dla TFI
Lipiec był bardzo dobrym miesiącem dla posiadaczy jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych. Na funduszach akcyjnych można było zarobić średnio przez miesiąc 11 proc. - obliczyła spółka Analizy Online.
Jak poinformowali w przesłanym w środę raporcie eksperci Analizy Online, 18 z 27 funduszy akcyjnych zakończyło miesiąc ponad 10- proc. zyskiem.
Główny indeks warszawskiej giełdy zwiększył w ciągu miesiąca wartość o prawie 12,9 proc. i jest to najlepszy wynik od sierpnia 2003 r., kiedy WIG zyskał 18,1 proc. Ponad 10-proc. wzrostem zakończył miesiąc również indeks WIG20, mierzący koniunkturę w największych i najbardziej płynnych spółkach polskiej giełdy.
Dość wysokie zyski przyniosły natomiast fundusze inwestujące w akcje tzw. Nowej Europy.
Na warszawskiej giełdzie bardzo dobrymi inwestycjami okazały się akcje Prokomu, na których można było zarobić ponad 20 proc. W grupie polskich blue-chipów ponad 10 proc. zysku dały akcje PKN Orlen, PKO BP, Pekao SA, Banku BPH i KGHM.
Bardzo duży wzrost zanotował również segment średnich spółek, wchodzących w skład MIDWIG. W minionym miesiącu indeks ten wzrósł o 11,3 proc. Największe zyski przyniosły inwestorom spółki z branży budowlanej. Subindeks WIG Budownictwo zakończył miesiąc 15,9-proc. wzrostem. O ponad 12 proc. wzrosły również subindeksy sektorów bankowego, informatycznego oraz paliwowego.
Najsłabiej w lipcu zachowywały się akcje firm działających w branży telekomunikacyjnej. Przy ponad 10-proc. wzrostach głównych indeksów, subindeks WIG telekomunikacja zyskał tylko 4,9 proc.
Od dłuższego czasu lepsze wyniki inwestycyjne osiągają zarządzający funduszami małych i średnich spółek. W minionym miesiącu było podobnie. Średnia stopa zwrotu produktów małych i średnich spółek (bez PKO/CS Akcji Małych i Średnich Spółek) wyniosła 13 proc.
W lipcu po raz pierwszy od kilku miesięcy zyskowne okazały się również fundusze obligacji.
W grupie funduszy zrównoważonych i aktywnej alokacji najwyższa stopa zwrotu wyniosła 9,3 proc., a w grupie funduszy stabilnego wzrostu - 5,5 proc.
"Jedyną kiepską lokatą w lipcu okazały się inwestycje obarczone ryzykiem walutowym. Wzmocnienie się złotego do najważniejszych walut zaowocowało znacznymi spadkami wartości jednostek uczestnictwa funduszy inwestujących na rynku amerykańskim i Europy Zachodniej" - czytamy w analizie.
Indeksy na zagranicznych giełdach wzrastały, ale w zdecydowanie mniejszym tempie. Indeks spółek ze Stanów Zjednoczonych S&P 500 zyskał w lipcu 0,5 proc., a Dow Jones Industrial Average -0,3 proc. Dodatkowo złoty umocnił się wobec dolara o 3,1 proc. W efekcie wyniki funduszy inwestujących w papiery z tego rynku były nieporównywalnie niższe od stóp zwrotu wypracowanych przez polskie produkty.