Lokaty nie takie bezpieczne
Miały chronić nasze oszczędności przed kryzysem, a okazały się pułapką, za którą trzeba zapłacić. Lokaty, oferowane w aż pięciu dużych bankach, przyniosły klientom straty.
W założeniu lokaty bankowe przynoszą stały, pewny zysk i rzeczywiście procentują. Cały problem w tym, że w przypadku najsłabszych lokat cały zysk zżerają inflacja i opłaty, więc koniec końców - tracimy. - Z jednej strony, klienci, zamykający taką lokatę po 12 miesiącach, dostali wpłaconą kwotę plus odsetki, ale z drugiej strony, te pieniądze straciły na wartości, bo można za nie kupić mniej niż rok wcześniej - wyjaśnia analityk Mateusz Ostrowski:
Co dziwne, straty ponieśli głównie klienci największych banków. W najlepszym przypadku oferowana rok temu lokata, która miała - według reklamy - przynieść prawie 10 proc. zysku, realnie dała zarobić tylko 3 proc.