Mniej za więcej. Tak inflacja "odchudza" popularne produkty

​Słodycze od Wedla, herbaty od Lipton czy makarony Lubelli - to tylko kilka przykładów produktów, które w ostatnim czasie się "odchudziły", czyli zmniejszyły swoją gramaturę, przy zachowaniu tej samej ceny. Producenci w ten sposób zareagowali na coraz wyższe koszty produkcji.

Downsizing, to angielskie pojęcie opisujące zjawisko, w którym producent zamiast zwiększyć cenę, decyduje się na zmniejszenie gramatury swojego wyrobu. Strategia ta zyskuje w ostatnim czasie na popularności, co spowodowane jest długo utrzymującą się wysoką inflacją.

  

Przykładamy "odchudzonych" produktów są np. Ptasie Mleczko od Wedla, które zmniejszyło wagę opakowania z 360 do 340 g. Podobnie producent postąpił z czekoladami, które ważą teraz 80g, a nie jak wcześniej 100 g.  

Słodycze nie są wyjątkiem w branży spożywczej. Herbaty Lipton Yellow Label pakowane były niedawno po 100 sztuk, teraz duże opakowania zawierają 92 lub 82 saszetki. Mydło w kostce marki Dove waży 90 g, czyli o 10 g mniej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Dżem od Łowicza zmalał z 300 do 280 g, natomiast makarony Lubella z 500 do 400 g.  

Reklama

Jak stwierdza w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności, podwyżki cen w sklepach nie nadążają często za wzrostem kosztów dla producentów. W jego opinii część produktów musiałaby zdrożeć "w stopniu nieakceptowalnym dla klientów", żeby zredukować wyższą cenę produkcji. Dlatego część firm decyduje się na obniżenie gramatur, co jest "lepszym rozwiązaniem niż obniżenie jakości".  

Inflacja cen żywności jest najwyższa

Wzrost cen w sklepach nie jest już dla nikogo żadnym zaskoczeniem. Średnioroczny wskaźnik inflacji konsumenckiej w 2022 r. wyniósł w Polsce 14,4 proc. Dwucyfrowe odczyty wzrostu cen towarów i usług odnotowywany jest w naszym kraju już od marca 2022 r. - wówczas 11 proc. w relacji rocznej. 

Od marca do października inflacja w porównaniu poszczególnych miesięcy 2022 r. do tych samych miesięcy rok wcześniej rosła do 17,9 proc. Listopad oraz grudzień przyniosły spadki - kolejno do 17,5 proc. i 16,6 proc. w relacji rocznej.  

Należy przy tym pamiętać o wysokiej bazie, tzn. o wskaźnikach, które GUS raportował w tych samych miesiącach, ale w 2021 r. Te bowiem wyniosły 7,8 proc. rdr w listopadzie 2021 r. oraz 8,6 proc. rdr w grudniu 2021 r. 

Jednak inflacja CPI liczona przez GUS obejmuje w swoim koszyku ok. 2100 produktów - od ceny masła po cenę samochodu osobowego. Patrząc na poszczególne grupy produktów, to żywność i napoje bezalkoholowe na koniec 2022 r. były droższe o blisko 26,6 proc. rok do roku. 

W comiesięcznych raportach GUS to właśnie żywność znajduje się na pierwszym miejscu wśród towarów, które najmocniej podrożały. Taka sytuacja miała miejsce we wrześniu, październiku i listopadzie 2022 r. - odczyty wahały się od 25 do blisko 27 proc. w relacji rocznej.  

Alan Bartman

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »