Możliwy kompromis ws. BPH

Jutro 31 stycznia, minie termin sprzedaży akcji banku BPH przez UniCredito, określony przez resort skarbu.

Jutro 31 stycznia, minie termin sprzedaży akcji banku BPH przez UniCredito, określony przez resort  skarbu.

Pod koniec grudnia resort skarbu zażądał - powołując się na zapisy o zakazie konkurencji w umowie prywatyzacyjnej Pekao SA - by UniCredito sprzedało należące do niego akcje BPH. Rzecznik prasowy resortu skarbu Marcin Mazurek powiedział w poniedziałek, że ministerstwo czeka cały czas na odpowiedź włoskiego banku. W biurze prasowym UniCredito nie udzielano żadnych komentarzy na ten temat.

W październiku 2005 r. Komisja Europejska zgodziła się na przejęcie przez UniCredito Italiano niemieckiego banku HVB, który w Polsce był akcjonariuszem BPH. UniCredito jest właścicielem 52,9 proc. akcji Pekao SA, zaś HVB miało 71,2 proc. akcji BPH; UniCredito chce połączyć oba banki. Kiedy pod koniec grudnia resort skarbu zażądał, by UniCredito sprzedało należące do niego akcje BPH, włoski bank podtrzymał twierdzenie, że nie złamał umowy prywatyzacyjnej, zaś przyłączenie BPH do Pekao SA wzmocni pozycję Pekao SA. Uważa też, iż zakaz konkurencji nie jest przeszkodą dla połączenia firm o zasięgu międzynarodowym.

Reklama

Resort skarbu powoływał się na art. 3 ust. 9 umowy prywatyzacyjnej, w której UniCredito, kupując w 1999 r. akcje Pekao SA, zobowiązało się, że tak długo, jak będzie posiadać 10 proc. akcji Pekao SA, nie otworzy innego banku i nie będzie prowadzić działalności konkurencyjnej pośrednio lub bezpośrednio, czy to przez oddział czy spółkę zależną.

UniCredito natomiast podkreślało, że transakcja zakupu banku HVB przez UniCredito, której skutkiem ma być fuzja Pekao SA i BPH, łącznie z jej skutkami w Polsce, została już dokładnie zbadana i wyjaśniona przez Komisję Europejską 18 października 2005 r. Włoski bank zwracał też uwagę, że aż do grudnia 2005 r. Skarb Państwa nigdy nie przywoływał zapisów umowy prywatyzacyjnej dotyczących działalności konkurencyjnej, choć rozmowy trwają od lipca 2005 r.

W sprawie UniCredito interweniowała już KE - w połowie stycznia oraz tydzień temu zwróciła się do Polski z prośbą o wyjaśnienia, jaki interes publiczny i prywatny Polska chroni blokując połączenie Pekao SA i BPH. Na pierwszy list Polska odpowiedziała w ubiegły poniedziałek, podtrzymując swoje stanowisko.

Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że chce rozmawiać z włoskim UniCredito na temat połączenia Banku Pekao SA z BPH i jego zdaniem być może będzie można znaleźć polubowne rozwiązanie. Rząd obawia się, że w wyniku fuzji polskich banków dojdzie do dużych zwolnień i osłabienia pozycji kontrolowanego przez państwo Banku PKO BP SA, który dziś jest największą instytucją bankową w Polsce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bank | pekao sa | Niemożliwe | MSP | pekao | resort | skarbu | kompromis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »