Najlepsze banki na wakacje
Gotówkę z zagranicznego bankomatu wypłacą bez prowizji klienci Alior Banku, Deutsche Banku i mBanku - wynika z rankingu przeprowadzonego przez redakcję Capital24.tv i Expandera.
W czasie wakacji szybki i tani dostęp do gotówki ma szczególne znaczenie. Dlatego wielu Polaków podczas wakacji używa do płatności "plastikowego pieniądza". Najczęściej są to wypłaty z bankomatów, które jednak mogą wiązać się ze sporymi prowizjami. Expander i Capital24.tv sprawdziły, jakie karty warto mieć w portfelu, by podczas wakacji nie stracić majątku na bankowe prowizje. Sprawdziliśmy, ile wypłata z bankomatu kosztuje posiadaczy rachunku internetowego oraz najtańszego i najdroższego rachunku ROR.
Okazuje się, że w trzech bankach, które odpowiedziały na naszą ankietę, posiadając rachunek internetowy lub najtańszy rachunek ROR możemy wypłacać pieniądze z zagranicznych bankomatów dowolną liczbę razy bez prowizji.
Są to Alior Bank, Deutsche Bank i mBank. Także klienci BZ WBK mogą korzystać z bezpłatnych bankomatów, z tym, że są to posiadacze najdroższego rachunku w ofercie banku.
W innych bankach za to samo możemy już zapłacić, i to bardzo słono. Na przykład jeśli posiadamy konto w Pekao SA, bankowi oddamy aż 4 proc. wypłacanej kwoty i nie mniej niż 10 zł. Oznacza to, że wypłacając równowartość 1000 zł zapłacimy prowizję w wysokości aż 40 zł. A to przecież nie wszystkie koszty wypłaty pieniędzy za granicą. Banki zarabiają przecież także na przeliczaniu kwot zagranicznej płatności na złote.
Klienci Pekao SA nie zapłacą jednak prowizji, jeśli wypłaty dokonają w bankomacie należącym do grupy Unicredit. Nie zapłacą też posiadacze kart wydawanych do rachunków w BZ WBK, którzy korzystają z bankomatów AIB w Irlandii. Klienci Kredyt Banku na zagraniczne wojaże powinni zabrać kartę Visa Euro. Dwie pierwsze wypłaty są za darmo, kolejne w miesiącu kosztują 2 euro. W Banku Pocztowym jest bardzo prosta zasada naliczania opłat - albo 0 albo 4. Każdy klient ma w miesiącu 2 bezpłatne wypłaty z dowolnego bankomatu w kraju i na obczyźnie. Każda kolejna to koszt 4 zł.
Ciekawe rozwiązanie dla wyjeżdżających za granicę ma także Citi Handlowy. Umożliwia on podłączenie na czas wakacji posiadanej karty debetowej do bezpłatnego rachunku walutowego w prowadzonego w EUR, USD, GBP lub CHF. Dzięki temu klienci płacą bezpośrednio w walucie transakcji i nie ponoszą żadnych opłat związanych z przewalutowaniem wypłaconej gotówki. Dla euro funkcjonalność ta dostępna jest we wszystkich bankomatach, dla pozostałych trzech walut w bankomatach Citi w ponad 100 krajach na całym świecie. Podobne rozwiązanie oferuje swoim klientom także Pekao SA i Kredyt Bank.
Warto zabrać ze sobą na wakacje karty płatnicze. To najczęściej bezpieczniejszy i najtańszy sposób na wydawanie pieniędzy. Jednak trzeba wiedzieć, jak z kart korzystać. Przede wszystkim zamiast wypłacać pieniądze z bankomatu, za co często płaci się prowizję, najlepiej płacić kartą w sklepach i innych punktach handlowych. Warto też pamiętać, by nigdy gotówki nie wypłacać z kart kredytowych, takie wypłaty obarczone są bowiem wysokimi prowizjami, a do tego bank liczy odsetki od kredytu już od momentu wypłaty pieniędzy.
Tomasz Sańpruch, Capital24.tv
Dla bezpieczeństwa na wakacje powinniśmy zabrać ze sobą więcej niż jedną kartę, najlepiej by karty były różnych banków i różnych organizacji płatniczych np. Visa i MasterCard. Dobrze też przed wyjazdem upewnić się, że funkcjonują one prawidłowo. Jeśli korzystamy z nich na co dzień nie ma z tym problemu. Gdy jednak danej karty nie używamy na co dzień, sprawdzamy, czy można nią bez problemu wypłacić pieniądze w bankomacie.
Niestety, utrata karty może zdarzyć się każdemu, dlatego warto sporządzić specjalną listę telefonów służącą nam do zastrzegania utraconych kart. Na liście takiej powinny znaleźć się - poza numerami telefonów banków - także numery naszych kart płatniczych oraz dane na nasz temat, o które możemy zostać poproszeni podczas zastrzegania kart (numer dowodu osobistego i PESEL). Warto także kopie tych danych pozostawić rodzinie w kraju, tak, by ewentualnie im zlecić dokonanie zastrzeżenia kart.
Paweł Majtkowski, Expander