NFOŚiGW: Dopłaty do zakupu aut elektrycznych nie idą
Jak podał w piątek Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Polacy złożyli jedynie 206 wniosków na zakup elektryka.
Złożono 249 wniosków o dopłaty do zakupu aut elektrycznych, ponad 320 wniosków jest w trakcie składania - poinformował PAP
Beneficjenci chcący skorzystać z dopłaty do zakupu auta na użytek prywatny w ramach tzw. programu "Zielony Samochód" złożyli do piątku rano 206 wniosków na kwotę dofinansowania 3 mln 549 tys. 625 zł - podał Fundusz.
"Kolejne 140 wniosków ma status aktywnych formularzy roboczych, czyli jest w tkacie wypełniania przez wnioskodawców" - dodano.
Z informacji NFOŚiGW wynika, że do programu e-VAN, który przewiduje dofinansowanie zakupu elektrycznego samochodu dostawczego przez przedsiębiorców, złożone zostały 43 wnioski na kwotę dofinansowania 2 mln 293 tys. 507 zł, plus ponad 150 aktywnych formularzy roboczych - czyli w trakcie wypełniania przez wnioskodawców.
Natomiast w ramach programu "Koliber" skierowanego dla MŚP posiadających licencję na przewóz osób w transporcie drogowym, wciąż jest 20 aktywnych formularzy roboczych, czyli wniosków w trakcie wypełniania przez beneficjentów - wskazał Fundusz
Nabór wniosków ruszył 26 czerwca br. potrwa do 31 lipca lub do wyczerpania środków.
W połowie czerwca resort klimatu oraz NFOŚiGW poinformował o trzech nowych programach dotyczących elektromobilności, skierowanych do różnych beneficjentów, na łączną kwotę blisko 150 mln zł. Programy: "Zielony samochód", "eVAN" i "Koliber", stanowią część większego Planu Zielonych Inwestycji, który oferuje w 2020 r. całkowity dostępny budżet dofinansowania w wysokości ok. 7,8 mld zł a całkowity wpływ tych programów na gospodarkę to ponad 22 mld zł.
Najwięcej NFOŚiGW dopłaci do zakupu elektrycznych aut dostawczych (do 70 tys. zł) oraz taksówek (do 25 tys. zł). Dopłata do elektryków na użytek prywatny z programu "Zielony samochód" nie przekroczy 18 750 zł. Do rozdysponowania jest 37,5 mln zł ze środków NFOŚiGW.
Osoby fizyczne mają szansę na dotacje do 18 750 zł, przy czym nie więcej niż 15 proc. kosztów kwalifikowanych, które zostaną poniesione po 1 maja 2020 r. Jest jeszcze jeden ważny warunek: cena nabycia pojazdu elektrycznego nie może przekroczyć 125 tys. zł.
Z kolei program "eVAN" zakłada dofinansowanie zakupu elektrycznego samochodu dostawczego przez przedsiębiorców. Budżet tego programu to 70 mln zł, które trafią do firm zdecydowanych na zakup elektrycznych samochodów dostawczych (kategoria N1). W sumie będzie można dofinansować 1 tys. takich inwestycji. Przewidziano dotacje do 30 proc. kosztów kwalifikowanych (do 70 tys. zł) na zakup/leasing pojazdów elektrycznych oraz do 50 proc., kosztów kwalifikowanych, lecz nie więcej niż 5 tys. zł na nabycie punktu ładowania o mocy do 22kW - kosztów kwalifikowanych, które zostaną poniesione po 1 stycznia 2020 r.
Trzeci program, czyli "Koliber", skierowany jest do mikro, małych lub średnich przedsiębiorców, posiadających licencję na przewóz osób w transporcie drogowym. Zarezerwowano na niego 40 mln zł wsparcia na zakup/leasing 1 tys. elektrycznych taksówek (kategoria M1) oraz 1 tys. ładowarek domowych typu wall box. Wnioskodawcy mogą ubiegać się o dotację do 20 proc. kosztów kwalifikowanych (maksymalnie 25 tys. zł, przy maksymalnym koszcie kwalifikowanym zakupu i montażu punktu ładowania 150 tys. zł) lub pożyczkę. Okres kwalifikowalności kosztów liczy się od 1 stycznia 2020 r.
Zdaniem ekspertów z branży motoryzacyjnej, program nie budzi wielkiego zainteresowania i tak naprawdę cieszy się małą popularnością. Na Słowacji program dopłat rozszedł się 4 minuty ale na samochód elektryczny można było otrzymać 8 tysięcy euro (ok. 34 tys. zł), na hybrydę plug-in - 5 tysięcy euro (ok. 21 tys. zł ). Próg cenowy ustalono na poziomie 50 tysięcy euro (tj. 214 tys. zł) a kwota przeznaczona na dopłaty wynosiła ok 25,6 miliona złotych.