Niczyje miliony w ZUS

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma blisko 40 mln zł "bezpańskich" pieniędzy - informuje "Gazeta Wyborcza".

Pracodawcy mają obowiązek przelewać składki na indywidualne konta pracowników w ZUS. Na początku reformy emerytalnej do ZUS przychodziły dokumenty rozliczeniowe bez szans na identyfikację płatnika. Dramat będzie, jak ludzie przyjdą po emeryturę. Jeżeli np. ZUS nie dopisał do konta 50 tys. zł składek, emerytura będzie niższa o 400 zł miesięcznie!

W tej sytuacji każda osoba, która do tej pory tego jeszcze nie zrobiła, powinna sprawdzić w ZUS, czy za wszystkie lata pracy ma odprowadzone składki - radzi gazeta.

Więcej w "Gazecie Wyborczej".

Reklama

Pobierz: program do rozliczeń PIT

PAP
Dowiedz się więcej na temat: 'Gazeta Wyborcza' | 'Wyborcza' | Gazeta Wyborcza | miliony | ZUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »