- Od połowy 2021 roku w Polsce kierowca jest zobowiązany do ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych. Także w sytuacji, gdy ten tylko "zdradza zamiar wejścia na przejście".
- W związku z początkiem roku szkolnego na ulicach pojawi się więcej policyjnych patroli.
- Komenda Główna Policji przypomina, ze za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu grozi mandat w wysokości 1500 zł. Wzrośnie on do 3000 zł w przypadku recydywy.
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszym na przejściu dla pieszych to już czterocyfrowy mandat. Początek września to czas, kiedy więcej funkcjonariuszy kontrolować będzie zachowania kierowców i pieszych w newralgicznych miejscach. Wszystko po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo dzieci w drodze do szkoły.
Kiedy trzeba ustąpić pierwszeństwa pieszemu?
W połowie czerwca 2021 roku w życie weszły przepisy zobowiązujące kierowcę do ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu. To spora zmiana, bo kodeks drogowy od tego czasu mówi nie tylko o konieczności zatrzymania się i ustąpienia pierwszeństwa osobie, która już znajduje się w na przejściu, ale także zareagowania, gdy pieszy wchodzi na przejście.
"Każde zachowanie pieszego zdradzające zamiar wejścia na przejście dla pieszych kierujący pojazdem musi odebrać jako sytuację wchodzenia na przejście" - czytamy w uzasadnieniu wyroku Sadu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim, który podjął się interpretacji tych przepisów.
Niezmienny pozostaje także obowiązek zachowania szczególnej ostrożności przy przejściach dla pieszych. Chodzi przede wszystkim o większą uważność i zmniejszenie prędkości jazdy. Ustąpienie pierwszeństwa pieszemu nie jest jednak konieczne w każdej sytuacji - przykładowo, kierowca nie musi tego robić:
- na przejściach z sygnalizacją świetlną;
- na przejściach nieoznakowanych (przejścia sugerowane);
- na przejściach dwuetapowych (wówczas obowiązek ustąpienia nie dotyczy kierowcy poruszającego się po stronie przejścia, którą pieszy już przekroczył).
Policja zwiększa częstość kontroli na przejściach dla pieszych
Na początku września w okolicach szkół częściej spotkać będzie można patrole policyjne. Funkcjonariusze będą sprawdzać, czy i jak kierowcy przestrzegają przepisów dotyczących pierwszeństwa pieszych, ale także innych zapisów kodeksu drogowego.
"Taryfy ulgowej nie będzie. Chodzi o życie i zdrowie ludzi, dlatego na naruszenia przepisów będziemy reagować bezwzględnie" - mówi nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji cytowany przez "Dziennik".
Policjantów w pracy wspierać mają drony, które od jakiegoś czasu są istotną pomocą w postępowaniach mandatowych. Funkcjonariusze korzystają także z kamer latających (mniejszych i mniej widocznych w porównaniu z dronami), które dyskretnie mogą obserwować okolice przejść dla pieszych.
3000 zł dla kierowcy, 300 dla pieszego. Mandaty na przejściach dla pieszych
Wykroczenia związane z przejściem dla pieszych mogą wiązać się z przyznaniem od 6 do 15 punktów karnych. Maksymalną karę otrzyma kierowca, który np. wyprzedza na przejściu czy nie ustąpi pierwszeństwa pieszemu. A jaki mandat można otrzymać za to wykroczenie? 1500 zł zapłacić trzeba za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu. Mandat ten wzrośnie jednak do 3000 zł, gdy dany kierowca popełni ponownie takie wykroczenie w ciągu dwóch lat.
Co ciekawe, mandat w kwocie 300 zł otrzyma także kierowca, który nie zatrzyma swojego pojazdu w takim miejscu i na taki czas, by pieszemu umożliwić wejście do pojazdu komunikacji miejskiej.
Mandat może otrzymać także pieszy, który wchodzi na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd. Takiej osobie grozi 150 zł kary. Z kolei 300 zł mandatu dostanie osoba, która przechodzi przez przejście i korzysta z telefonu. Jak informuje "Fakt", na to wykroczenie policja ma zwracać szczególną uwagę.