Przejazdy polskimi autostradami będą darmowe. Rząd przyjął projekt ustawy

- Budujemy autostrady po to, żeby służyły ludziom, a nie były maszynkami do zarabiania pieniędzy dla niektórych. Otwarte bramki najlepiej będą symbolizowały naszą politykę - powiedział premier Morawiecki. 

Zdaniem szefa rządu większa dostępność autostrad przyczyni się również do poprawy stanu portfela Polaków, bo "mniej będą wydawać na autostrady", ale także do "poprawy stanu środowiska naturalnego, do zwiększenia bezpieczeństwa, komfortu jazdy".

- To jednocześnie oddaje charakter naszych rządów - zwiększanie dostępności i zmniejszanie obciążeń dla obywateli - wskazał.

Jak podkreślił Morawiecki, tak długo, jak autostrady były pewnym "dobrem luksusowym, tak można powiedzieć, że nie dla wszystkich były dostępne". 

- My udostępniamy je dla wszystkich. Opłaty za autostrady są jedną z barier mobilności. Zwiększając mobilność, zwiększamy też szanse przedsiębiorców na pozyskanie dobrego pracownika, a szansę pracowników na uzyskanie jak najlepszej pracy. Autostrady muszą jak najwięcej łączyć, a nie być barierami i stąd nasza zmiana - powiedział. 

Minister infrastruktury ogłosił, że projekt ustawy wprowadzającej darmowe przejazdy autostradami został przyjęty przez rząd. Według jego zapowiedzi opłaty za autostrady zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (A2 Stryków-Konin oraz A4 Wrocław-Sośnica - red.) mają zostać zniesione od 1 lipca. 

- Projekt pozwoli zaprzestać pobierania opłat na autostradach płatnych, dzisiaj zarządzanych przez państwo, a kolejny projekt ustawy będzie pozwalał zaprzestać pobierania opłaty na odcinkach koncesjonowanych - powiedział Andrzej Adamczyk. 

- Gdy wynegocjujemy z koncesjonariuszami stosowne warunki, na jakich będzie mogła zostać zniesiona oplata, dopiero wówczas będziemy mogli wprowadzić zmiany ustawowe. Mamy nadzieję, że stanie się to w przeciągu roku - mówił. 

Andrzej Adamczyk zapowiedział również program rozbudowy polskich autostrad. 

- Prowadzimy przygotowania do rozbudowy autostrad w Polsce. To nie jest tak, że zapominamy o rozbudowie autostrady, chociażby A2 między Warszawą a Łodzią - rozbudowa do trzech pasów. Przygotowujemy się do rozbudowy autostrady A4 na Dolnym Śląsku, nie tylko do wysokości Wrocławia, ale także na zachód, do Krzyżowej. Przygotowujemy się również do rozbudowy autostrady A4 między Tarnowem a Wrocławiem, ale szczególnie odcinka między Krakowem a Katowicami na odcinku Balice - węzeł Mysłowice - stwierdził. 

Projekt zmiany ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym oraz niektórych innych ustaw we wtorek został opublikowany w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu. Przygotował go resort infrastruktury.

"Celem projektu jest zaniechanie poboru opłat za przejazd autostradą od pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony (czyli samochodów osobowych oraz motocykli) na odcinkach autostrad płatnych zarządzanych przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad" - wyjaśniono. 

Jak dodano, wprowadzenie całkowitego wyłączenia poboru opłat za przejazd autostradą "jest podyktowane potrzebami społecznymi bezpłatnego korzystania z autostrad płatnych zarządzanych przez organy państwowe".

W wykazie wyjaśniono, że projektowana nowela zakłada usunięcie przepisów przewidujących obowiązek uiszczania opłaty za przejazd autostradą przez samochody osobowe i motocykle na odcinkach autostrad płatnych zarządzanych przez GDDKiA, czyli poboru opłaty za przejazd autostradą przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej.

"Zmiany wprowadzane w pozostałych nowelizowanych ustawach stanowią konsekwencję zmian przewidzianych w ustawie o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym. Konieczne będą przepisy przejściowe regulujące kwestie opłat za przejazd autostradą pobranych lub dochodzonych przez KAS przed wejściem w życie ustawy oraz elementów organizacyjnych związanych z systemem poboru tej opłaty przyjętych przez KAS" - dodano.