Sprzedajesz na Vinted albo OLX? Te działania nie umkną skarbówce
Sprzedaż używanych ubrań na Vinted czy drobnych gadżetów na OLX kiedyś była jedynie prostym sposobem na pozbycie się niepotrzebnych rzeczy. Jednak takie działania nie umkną teraz urzędowi skarbowemu, zwłaszcza, jeśli liczba transakcji przekracza pewien pułap. Skarbówka ze względu na dyrektywę unijną DAC7 monitoruje transakcje na popularnych platformach. Kontrole już ruszyły.
- Dyrektywa DAC7 (Directive on Administrative Cooperation 7) została przyjęta przez Radę Unii Europejskiej 22 marca 2021 roku;
- DaCDAC7 weszła w życie 1 stycznia 2023 roku;
- Umożliwia automatyczną wymianę informacji o przychodach użytkowników platform między krajowymi administracjami podatkowymi.
Europejska dyrektywa DAC7 to najnowsza aktualizacją unijnych przepisów dotyczących współpracy administracyjnej w zakresie opodatkowania. Jej celem jest uszczelnienie systemu podatkowego w Europie oraz ułatwienie krajowym administracjom podatkowym identyfikacji przychodów generowanych za pośrednictwem platform cyfrowych.
W praktyce oznacza to, że operatorzy platform takich jak Vinted, OLX, Allegro czy nawet Facebook Marketplace, są zobowiązani do przekazywania szczegółowych informacji o sprzedawcach do Krajowej Administracji Skarbowej. Wprowadzone przepisy dotyczą nie tylko dużych przedsiębiorstw, ale również osób prywatnych, które regularnie dokonują sprzedaży przez internet.
Zasadniczo obowiązek raportowania dotyczy tzw. "aktywnych sprzedawców" - czyli użytkowników, którzy w danym okresie rozliczeniowym dokonali co najmniej 30 transakcji lub osiągnęli wartość sprzedaży przekraczającą równowartość 2000 euro. Należy pamiętać, że DAC7 nie wprowadza nowych podatków, a jedynie narzuca obowiązek przekazywania danych, które mają pomóc w identyfikacji potencjalnych przypadków uchylania się od opodatkowania.
Jeśli okazjonalnie sprzedajesz używane rzeczy, najprawdopodobniej nie musisz się martwić. Zasady są dość proste: sprzedaż jednorazowych przedmiotów, które nie przekraczają ustalonych progów (mniej niż 30 transakcji lub suma sprzedaży poniżej 2000 euro) pozostaje poza zasięgiem obowiązku raportowego. Jeśli sprzedajesz swoje używane ubrania, książki czy meble - i robisz to sporadycznie - twoje transakcje nie trafią do rejestru skarbówki.
Natomiast sytuacja wygląda inaczej, gdy sprzedaż staje się regularnym zajęciem. Urzędnicy mogą wtedy uznać, że prowadzisz działalność gospodarczą, a to wiąże się z obowiązkiem rozliczenia dochodu w ramach PIT (podatek dochodowy od osób fizycznych) oraz ewentualną rejestracją jako przedsiębiorca. Warto też pamiętać, że sprzedaż przedmiotów, których używanie trwało dłużej niż sześć miesięcy, jest traktowana inaczej - nawet jeśli osiągasz na niej niewielki zysk, nie jest on automatycznie opodatkowany, o ile nie wynika to z regularnej działalności gospodarczej.
Narzędzia informatyczne, wdrożone przez KAS, pozwalają na dokładne monitorowanie transakcji dokonywanych przez miliony Polaków. Dzięki systemom analizy danych, urząd skarbowy może szybko wychwycić nieregularności i podejrzane wzorce sprzedaży. Kontrole dotyczą zarówno dużych graczy, jak i osób prywatnych - choć ci pierwsi stanowią priorytet.
Nie każda transakcja automatycznie pociąga za sobą konsekwencje podatkowe. Chodzi tu głównie o eliminowanie prób ukrywania dochodów i zapewnienie, że wszyscy podatnicy uczciwie rozliczają się z fiskusem.
W praktyce skarbówka wysyła tzw. "listy behawioralne", czyli ostrzeżenia, do osób, które w raporcie operatora platformy zostały oznaczone jako aktywni sprzedawcy. To sygnał, że warto przyjrzeć się własnym rozliczeniom - zwłaszcza, gdy sprzedaż staje się regularnym źródłem dochodu.
Jeśli dochód ze sprzedaży zaczyna przekraczać wspomniane progi, powinniśmy podjąć kilka bardzo ważnych kroków:
- dokumentować swoje transakcje: zachowuj potwierdzenia sprzedaży, umowy i korespondencję z kupującymi. Dobrze prowadzona dokumentacja ułatwi rozliczenie się z fiskusem;
- monitorować swoje obroty: regularnie sprawdzaj, czy nie przekraczasz granic 30 transakcji lub 2000 euro wartości sprzedaży w danym roku. Jeśli tak, konieczne może być zarejestrowanie działalności gospodarczej;
- skontaktować się z doradcą podatkowym: profesjonalna porada pomoże ocenić, czy twoje działania mieszczą się w granicach legalności, czy też zaczynają przypominać działalność gospodarczą podlegającą opodatkowaniu;
- bądź na bieżąco z nowymi przepisami: prawo podatkowe w Polsce jest dynamiczne. Nowe regulacje, m.in. te wynikające z DAC7 czy zmiany w systemie digitalizacji rozliczeń, mogą wpłynąć na twoje obowiązki jako sprzedawcy.
Choć nowe przepisy mogą wydawać się skomplikowane, ich głównym celem jest stworzenie bardziej przejrzystego systemu podatkowego, w którym każdy uczciwie odprowadza należne podatki.
Przeczytaj również:
Kontrole sprzedających na Vinted. Użytkowniczki drżą przed fiskusem
Skarbówka blokuje konta Polaków. Oto, kto ma powody do obaw
Duże zmiany w podatkach w 2025 r. Wchodzą w życie już od 1 stycznia
