UOKiK: Polacy często nie wiedzą, gdzie iść na skargę w sporze z firmą
Polacy często nie wiedzą, gdzie iść na skargę w sporze z przedsiębiorcą. Chcemy to zmienić i stąd projekt założeń ustawy dotyczącej tzw. ADR-ów - mówi PAP wiceprezes UOKiK Dorota Karczewska. Jeszcze w tym miesiącu projekt powinien trafić pod obrady rządu.
- Dzisiaj jest tak, że konsument, kiedy popada w spór z przedsiębiorcą, na dobrą sprawę nie wie, do kogo zwrócić się ze swoją skargą. Korzysta z porad organizacji społecznych, czasami informuje o problemie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. A zatem brakuje komplementarnego systemu, do którego można by pokierować strumień skarg konsumenckich - one są dzisiaj rozproszone - oceniła wiceprezes UOKiK.
Jak mówiła, "takim pomysłem na skanalizowanie skarg konsumenckich jest system alternatywnych sposobów rozwiązywania sporów konsumenckich (ADR). Jest on pokłosiem implementacji unijnej dyrektywy w sprawie ADR (Alternative Dispute Resolution) do polskiego prawa".
- W systemie ADR będą uczestniczyły podmioty publiczne i niepubliczne. Jeżeli branże będą chciały tworzyć ośrodki ADR-owe, gdzie konsument może poddać swój spór pod rozpoznanie, to takie ośrodki zostaną utworzone. Wiele spraw trafi również do ośrodków ADR-owych utworzonych przy regulatorach branżowych. Myślę tutaj o Urzędzie Regulacji Energetyki czy Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. Jest też wiele spraw, które trafią do Inspekcji Handlowej - podkreśliła Karczewska.
- Kiedy ustawa zostanie uchwalona - a liczę, że zadzieje się to do końca tej kadencji Sejmu - dużą rolą UOKiK, organizacji społecznych i innych uczestników tego systemu, będzie rozpowszechnienie o nim wiedzy wśród konsumentów - dodała wiceprezes UOKiK.
Nowe przepisy mają stworzyć w Polsce system sądownictwa polubownego w sporach pomiędzy przedsiębiorcami i konsumentami oraz przenieść do polskiego prawa unijną dyrektywę w sprawie tzw. ADR (Alternative Dispute Resolution). Powinniśmy ją implementować do 9 lipca 2015 r.
Jak szacuje UOKiK, nowe rozwiązania będą dotyczyć 730 tys. przedsiębiorców, a liczba rozpatrywanych spraw wzrośnie - od obecnego poziomu - ponad dwukrotnie. Ma się to stać m.in. dzięki propagowaniu wiedzy o dostępie do mediacji.
Przyszła ustawa nałoży bowiem na przedsiębiorców nowe obowiązki informacyjne, gdyż dziś konsumenci często nie zdają sobie sprawy, że mogą skorzystać z mediacji w sporze np. po odmowie reklamacji. To konsument, jeżeli zechce, będzie inicjatorem polubownego postępowania.