ZUS wysyła listy i ostrzega. "Istnieje ryzyko naruszenia Państwa praw"

Listy od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych regularnie trafiają do skrzynek pocztowych Polaków. Urzędnicy wysyłają pisma zgodnie z zadeklarowanym adresem, ale nie wszyscy mają świadomość, że w niektórych przypadkach dokumenty trafić mogą w ręce nieuprawnionych osób. ZUS ostrzega, że nie należy bagatelizować takiej możliwości. “Z korespondencją potencjalnie może się zapoznać osoba do tego nieuprawniona. W takim przypadku istnieje ryzyko naruszenia Państwa praw" - wyjaśnia ZUS.

Ważny komunikat ZUS. Regularnie urzędnicy przypominają o tym, że Polacy powinni aktualizować aktualny adres zamieszkania w swoich oddziałach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zaniedbanie tego obowiązku może zakończyć się nieprzyjemnymi skutkami, a utrata pieniędzy i inne problemy finansowe to tylko czubek góry lodowej.

ZUS wysyła listy do Polaków, trzeba o tym pamiętać

Zakład Ubezpieczeń Społecznych oferuje szeroką gamę usług, które można załatwić bez wychodzenia z domu za pomocą formularzy internetowych. Niemniej nadal w skrzynkach pocztowych w całym kraju pojawiają się charakterystyczne koperty z zielonym paskiem i logo ZUS. 

Reklama

ZUS regularnie wysyła do Polaków tysiące listów. Dotyczą one decyzji o przyznaniu 13. emerytury, czy zmianie wysokości wypłacanego świadczenia. Nie brakuje również przypadków, gdy ZUS zwraca się z prośbą o doprecyzowanie wniosków. Adresy, na jakie trafia korespondencja wysłana przez urzędników, nie jest przypadkowa. Adres na kopercie listu od ZUS to adres, jaki wskazał sam adresat. 

Dane adresowe są dla nas bardzo istotneKorespondencję, którą wysyłamy do Państwa, kierujemy na ostatni wskazany przez Państwa adres. Oznacza to, że jeśli Państwa adres nie jest aktualny, a my wyślemy na ten adres korespondencję, to będzie ona doręczona skutecznie" - czytamy w specjalnym komunikacie ZUS na stronie internetowej dotyczącym wagi aktualizacji adresów. Ostrzeżenie wskazuje na konkretne skutki zaniedbywania tego obowiązku. 

Lepiej zaktualizuj adres w ZUS, urzędnicy ostrzegają

Wysłanie listu od ZUS na adres, gdzie płatnik już nie mieszka, niesie ze sobą szereg skutków, które dla części osób mogą okazać się dotkliwe. Powodem może być między innymi chęć odwołania się od decyzji, a brak świadomości dostarczenia pisma może skutkować upływem urzędowe terminu, gdy można zaskarżyć decyzję. To jednak nie wszystko. 

ZUS podkreśla, że dostarczenie listu na nieaktualny adres nie sprawia, iż dokument uznawany jest za niedoręczony, gdyż listonosz i urzędnicy nie mają wiedzy na temat tego, czy adresat nadal zamieszkuje pod ostatnim wskazanym adresem. W komunikacie ZUS podkreśla, że doręczony skutecznie list sprawia, że skutki doręczenia będą obciążały adresata, a więc będą miały skutek prawny. 

Problemem w przypadku doręczania listu od ZUS na stary adres jest nie tylko fakt braku możliwości odwołania się od decyzji. Urzędnicy wskazują na zagrożenie, o którym Polacy bardzo rzadko myślą. 

“Jeśli adres jest nieaktualny, z korespondencją może się zapoznać osoba do tego nieuprawniona. W takim przypadku istnieje ryzyko naruszenia Państwa praw i wolności osób fizycznych, związanych z udostępnieniem danych osobowych zawartych w korespondencji. Może to spowodować szkody materialne i niematerialne, w tym tak poważne, jak kradzież tożsamości, nadużycia i straty finansowe" - ostrzega ZUS w komunikacie.

Agata Jaroszewska

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »