12 tys. etatów, 8 fabryk, 800 mln euro

Na Dolnym Śląsku powstanie osiem fabryk: dwie firm z grupy LG.Philips i sześć należących do ich poddostawców. Do końca 2011 r. firma zainwestuje 429 mln EUR (1,7 mld zł).

Kolejny sukces polskich negocjatorów. Po wygraniu fabryki MAN przyszedł czas na inwestycje z Korei Płd. Wczoraj LG.Philips LCD ogłosił, że w Kobierzycach pod Wrocławiem ulokuje pierwszy w Europie zakład produkcyjny monitorów ciekłokrystalicznych. Do końca 2011 r. firma zainwestuje 429 mln EUR (1,7 mld zł).

Koreański zakątek

LG.Philips LCD planuje otwarcie polskiego oddziału we wrześniu 2005 r., a rozpoczęcie budowy fabryki na pierwszą połowę 2006 r. tak, aby uruchomić produkcję w pierwszej połowie 2007 r. Początkowa liczba wytwarzanych modułów wyniesie 3 mln rocznie - napisano w komunikacie firmy. LG.Philips, spółka powstała we współpracy koreańskiego LG Electronics i holenderskiego Royal Philips Electronics, zamierza produkować duże panoramiczne moduły telewizyjne LCD o rozmiarze 26, 32, 37 i 42 cali oraz monitory 19-calowe i większe. Wkrótce inwestor podpisze z rządem Polski umowę inwestycyjną. Z budżetu firma otrzyma 99,6 mln zł. Pomoc regionalna wyniesie 335,7 mln zł. To najwyższa pomoc publiczna w historii, ale i inwestycja jest bardzo ważna. Dzięki niej powstanie klaster nowych technologii, które są dla nas priorytetem priorytetów - mówi Marcin Kaszuba, wiceminister gospodarki. To nie wszystkie inwestycje grupy LG. W Kobierzycach powstanie również fabryka sprzętu gospodarstwa domowego produkująca lodówki, pralki i klimatyzatory.

Reklama

To inwestycja rzędu 350 mln zł. W fabryce będzie pracować 3220 osób. Zdolność produkcyjną zakład osiągnie w 2016 r. Na tę inwestycję koncern otrzyma 48,8 mln zł z budżetu państwa w gotówce. Całkowita pomoc publiczna wyniesie 143 mln zł - wyjaśnia Marcin Kaszuba. Dodatkowo wokół dwóch fabryk LG powstanie sześć zakładów poddostawców. Wartość wszystkich inwestycji może sięgnąć 800 mln EUR, a w ich wyniku powstanie 12 tys. miejsc pracy. Szacujemy, że w ciągu 12 lat wpływy do budżetu wyniosą 1,3 mld zł - mówi Marcin Kaszuba, który odpowiada za inwestycje.

Hankook odpada

Ale Polska nie będzie mekką koreańskich inwestorów. Wczoraj upłynął ostateczny termin ważności nowej, złożonej w lipcu przez polską stronę, oferty dla Hankook Tire Manufacturing. Na prośbę koreańskiego inwestora został on przedłużony z końca sierpnia. Jesteśmy wciąż zainteresowani tą inwestycją, ale wycofujemy się z oferty grantu finansowego na utworzenie nowych miejsc pracy - brzmi komunikat Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Pakiet przedstawiony inwestorowi składał się ponadto z: możliwości zakupu za symboliczne 1 EUR jednej z trzech zaproponowanych działek (w Gorzowie Wielkopolskim, Goleniowie lub Radomsku), objęcia lokalizacji specjalną strefą ekonomiczną oraz zwolnienia inwestora z podatku od nieruchomości.

W maju Hankook postanowił wybudować fabrykę na Słowacji. Jednak rząd tego kraju nie zgodził się udzielić firmie obiecanej wcześniej pomocy, więc Koreańczycy wrócili do rozmów z Polską. Na razie bez skutku.

Małgorzata Grzegorczyk

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: firma | Philips | fabryka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »