43 proc. padło ofiarą przestępstwa gospodarczego
43 proc. największych polskich spółek podaje, że w ciągu ostatnich dwóch lat padło ofiarą przestępstwa gospodarczego - wynika z omawianego na konferencji prasowej raportu PricewaterhouseCoopers (PwC).
Według PwC, oznacza to spadek o 11 pkt. proc. w porównaniu z badaniami z poprzedniej edycji, przeprowadzonymi w 2005 roku. Polska zrównała się w ten sposób ze średnią światową, która również wyniosła 43 proc. Zmniejszyliśmy też dystans do krajów Europy Zachodniej, gdzie przestępstwa gospodarcze zgłasza 38 proc. firm.
Z raportu wynika, że najpowszechniejszym przestępstwem zarówno w Polsce, jak i na świecie, jest kradzież aktywów. Jego ofiarą padło 33 proc. krajowych firm. Z kolei 13 proc. firm podaje, że wystąpiły u nich naruszenia własności intelektualnej. Natomiast 10 proc. padło ofiarą oszustwa księgowego.
Mimo iż 27 proc. respondentów uważa, że jednym z najpowszechniejszych w Polsce przestępstw jest korupcja, jedynie 8 proc. zgłosiło przypadki korupcji w ciągu ostatnich dwóch lat. W poprzednim badaniu było to 10 proc. ankietowanych firm.
Według autorów raportu, taka różnica między postrzeganiem tego zjawiska a faktycznym występowaniem wynika m.in. z tego, że korupcja jest trudna do udowodnienia, a firmy niezbyt przyznają, że padły jej ofiarami. Ponadto postrzeganie korupcji jest kształtowane przez informacje medialne, które traktują to jak zjawisko powszechne.
Z raportu wynika, że pomimo zmniejszenia przypadków nadużyć, wzrosła wartość strat ponoszonych w ich wyniku. W prawie jednej trzeciej firm dotkniętych nadużyciem spowodowane nim straty przekroczyły 250 tys. USD.
W badaniu brali udział członkowie wyższego kierownictwa 5.400 firm z 40 krajów, w tym ponad 100 z tysiąca wiodących firm w Polsce.