Bruksela nie zostawi polskich bezrobotnych
Parlament Europejski zatwierdził we wtorek przyznanie 1,26 mln euro z Europejskiego Funduszu Dostosowania do Globalizacji na pomoc dla 777 zwolnionych pracowników Fiata Auto Poland w Tychach oraz dostawców i producentów współpracujących z tyską fabryką. Za wnioskiem w głosowaniu opowiedziało się 603 europosłów, 81 było przeciw, a 17 się wstrzymało.
Polskie władze wystąpiły do Komisji Europejskiej w sprawie pomocy w sierpniu 2013 r. Nasze Ministerstwo Rozwoju Regionalnego chciało wyasygnowania na ten cel 2,5 mln euro z Europejskiego Funduszu Dostosowania do Globalizacji. Ostatecznie Komisja wystąpiła z propozycją uruchomienia 1,2 mln euro.
Fabryka Fiata w Tychach zwolniła w pierwszym kwartale 2013 roku 1450 osób. 150 z nich zostało później ponownie zatrudnionych na czas określony w związku ze wzrostem zamówień na nowe auta z tyskiego zakładu.
Środki, o które ubiegała się Polska, posłużą refundacji połowy kosztów wsparcia, poniesionych już przez Fundusz Pracy na programy adresowane do zwolnionych osób. To m.in. szkolenia i staże zawodowe, prace interwencyjne, dotacje na podjęcie działalności gospodarczej, dopłaty do wyposażenia lub doposażenia stanowisk pracy oraz szkolenia z przedsiębiorczości.
Europejski Fundusz Dostosowania do Globalizacji jest instrumentem finansowym UE, uruchomionym w 2007 r. Dysponuje środkami do 500 mln euro rocznie. Służy udzielaniu wsparcia osobom objętym zwolnieniami wynikającymi z poważnych zmian strukturalnych w światowym handlu spowodowanych globalizacją, gdy zwolnienia te mają istotny niekorzystny wpływ na gospodarkę regionalną lub lokalną w danym państwie Unii. Takie zmiany strukturalne muszą przejawiać się np. znacznym wzrostem importu do UE, szybkim spadkiem udziału rynkowego Unii oraz przenoszeniem działalności gospodarczej do państw trzecich.
Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że procedura pozyskania pieniędzy z EFG jest długotrwała, a od złożenia wniosku do przekazania pieniędzy upływa średnio ok. 9 miesięcy. Zrefundowana może być maksymalnie połowa publicznych środków wydanych na wsparcie zwolnionych osób. Unijne pieniądze - jeśli zostaną przyznane - trafią do budżetu państwa, a nie do regionu.
Uruchomienie środków ws. Fiata to czwarty przypadek zaangażowania środków Europejskiego Funduszu Dostosowania do Globalizacji dla Polski. Dotychczas polskie wnioski o środki z EFG dotyczyły w 2010 r. wsparcia dla osób zwalnianych z wielkopolskich firm z branży motoryzacyjnej.
- - - - - -
Tyska fabryka Fiata zakończy 2014 rok produkcją powyżej 300 tys. samochodów - wobec 295,7 tys. aut rok wcześniej. Zakład zanotuje wzrost produkcji po raz pierwszy od pięciu lat - wynika z informacji firmy.
Przedstawiciele fabryki tłumaczą dobry wynik utrzymującym się popytem na wytwarzane w Tychach auta.
- Świetnie sprzedaje się na rynkach zagranicznych fiat 500 - europejski lider swojego segmentu. W tym roku ponad 175 tys. aut tego modelu trafiło na rynki zagraniczne; w stosunku do ubiegłego roku oznacza to wzrost o 6,2 proc. - powiedział we wtorek rzecznik spółki Fiat Auto Poland (FAP) Bogusław Cieślar.
Od początku roku do końca listopada z linii produkcyjnych tyskiego zakładu zjechało 292 tys. 780 samochodów, o 5,4 proc. więcej niż w tym samym czasie przed rokiem. Również w skali roku ma zostać utrzymany kilkuprocentowy wzrost produkcji.
W grudniu pracownicy zakładu w Tychach otrzymali po 2 tys. zł nagrody świątecznej.
Produkcja tyskiej fabryki Fiata zmniejszała się systematycznie od pięciu lat. W rekordowym roku 2009 zakład wyprodukował 605 tys. samochodów, a rok później 533,5 tys. W 2011 r. produkcja wyniosła 467,7 tys. aut, a w 2012 r. - 348,5 tys. egzemplarzy. Skokowy spadek produkcji wiązał się głównie z zaprzestaniem produkcji modelu panda classic. W 2013 r. z tyskiego zakładu wyjechało 295,7 tys. samochodów. 2014 rok jest pierwszym, kiedy produkcja znów rośnie.
W ostatnich sześciu latach w tyskim zakładzie Fiata uruchomiono produkcję czterech modeli samochodów; to fiat 500, abarth 500, ford ka (na zlecenie koncernu Forda) i lancia ypsilon. Zaprzestano natomiast - po dziewięciu latach - produkcji pandy classic. Powstało jej w tym czasie w Tychach ok. 2,2 mln egzemplarzy. Zakład wciąż czeka na decyzję władz koncernu o zlokalizowaniu w Tychach produkcji nowego modeli Fiata.
We wtorek spółka FAP poinformowała również o powołaniu jej nowego prezesa. Został nim Alfredo Leggero, który zastąpił na tym stanowisku powołanego w marcu 2013 r. Luigiego Galante. Wcześniej przez wiele lat szefem Fiata w Polsce był zmarły w 2012 r. Enrico Pavoni.
Alfredo Leggero ma 57 lat, z grupą Fiata jest związany od ponad 30 lat. Pracował we włoskich fabrykach koncernu, a przez ostatnie trzy lata był szefem produkcji Fiata w Ameryce Łacińskiej. Oprócz szefowania polskiej spółce jest odpowiedzialny za inne europejskie fabryki Fiata.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze