Fatalny wynik Polski. Tak źle nie było od 2004 roku
Polska jest w czołówce europejskich państw pod względem największej liczby upadków przedsiębiorstw. Z raportu firmy Euler Hermes wynika, że w 2012 roku zbankrutowało 941 spółek - blisko o 1/3 więcej niż rok wcześniej. To najgorszy wynik od 2004 roku. Wzrost ten był wyższy niż w Hiszpanii i zbliżony do greckiego.
Jedynie w Portugalii liczba upadłości była zdecydowanie wyższa. W większości krajów europejskich skala bankructw zmieniła się minimalnie.
Grzegorz Błachnio z Euler Hermes podkreśla, że za większość upadłości w Polsce odpowiada budownictwo. Wzrasta też zauważalnie liczba likwidowanych firm transportowych. Również branża spożywcza zaczyna mieć kłopoty.
Najwięcej firm w 2012 roku upadło na Mazowszu, ale najbardziej odczuwalne efekty bankructw widoczne są w Wielkopolsce.
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze