Obietnice z naszej kieszeni
Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich przesunięcie środków z Funduszu Pracy do Narodowego Funduszu Zdrowia oraz podnoszenie składki na ubezpieczenie zdrowotne nie uzdrowią systemu ochrony zdrowia.
Wczoraj premier zapowiedział przesunięcie z Funduszu Pracy kwoty ok. 3,5 mld zł, co da w przyszłym roku wzrost nakładów na ochronę zdrowia o ok. 11 mld zł oraz stopniowe podnoszenie składki od 2009 roku o 1 proc. do 13 proc.
Jak podkreślono w komunikacie KPP, środki zgromadzone w Funduszu Pracy pochodzą głównie ze składek pracodawców i są przeznaczone na takie cele, jak finansowanie zasiłków i innych świadczeń przysługujących bezrobotnym, czy programów na rzecz aktywnego przeciwdziałania bezrobociu. "Zapowiedź przesunięcia znacznej części z tych środków traktujemy jako kolejną próbę szukania finansowania socjalnych obietnic rządu z kieszeni pracodawców" - uważa prezydent KPP Andrzej Malinowski.
Choć, jak zaznacza Malinowski, kondycja funduszu pracy uległa w ostatnich latach znacznej poprawie i dysponuje on pewną nadwyżką, nie jest to powód, żeby pieniądze te przekazać na rzecz NFZ. "Pracodawcy płacą już przecież składki na fundusz zdrowia. Lepiej byłoby żeby np. w czasie poprawiającej się sytuacji na rynku pracy zmniejszyć to obciążenie, a nawet je zawiesić" - dodał szef KPP.
Zdaniem KPP, propozycje dotyczące pracodawców powinny być z nimi konsultowane. KPP przypomina również, że wielokrotnie przedstawiała premierowi swoje propozycje naprawy sytuacji w ochronie zdrowia.
"Oceniając zapowiedź stopniowego dochodzenia do wydatków na ochronę zdrowia do poziomu 6 proc. PKB trzeba podkreślić, że musi się to odbywać równolegle ze zmianami polegającymi na poszukiwaniu nowych środków finansowania ochrony zdrowia. Mówię tutaj o zmianach w systemie podatkowym (ulgi podatkowe w PIT, wliczanie w koszty działalności wydatków na zdrowie), opracowanie rzeczywistego koszyka świadczeń gwarantowanych czy wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych" - zaznaczył Malinowski.
Według KPP należy też doprowadzić do optymalnego wykorzystania istniejących zasobów, m.in. poprzez naprawę błędów koncepcyjnych obecnego systemu oraz wprowadzenie mechanizmów, które gwarantowałyby efektywne ich wykorzystanie (zmiany formy organizacyjno - prawnej szpitali, zmiany zasad refundacji leków, wprowadzenie rynkowej konkurencji usług medycznych). "Samo podnoszenie składki finansującej zły system niczego nie naprawi" - podkreślił szef KPP.
Konfederacja Pracodawców Polskich jest największą i najstarszą organizacją pracodawców w Polsce. Powstała w listopadzie 1989 roku. Reprezentuje ponad 6000 firm, zatrudniających przeszło 2 mln pracowników. 82 proc. z nich to firmy prywatne.