Od dziś nowe zasady upadłości i układów
Szansa na zachowanie przedsiębiorstwa mimo upadłości, ułatwione zawieranie układów i nowe procedury naprawcze - to założenia nowej ustawy.
Dzisiaj wchodzi w życie prawo upadłościowe i naprawcze, które zastąpi obecne przepisy upadłościowe i układowe, pochodzące jeszcze z 1934 r.
Szersze możliwości
Nowe regulacje wprowadzają dwa warianty przeprowadzenia upadłości dłużnika. Oprócz przeprowadzenia tzw. upadłości likwidacyjnej sąd będzie mógł - biorąc pod uwagę szanse zaspokojenia praw wierzycieli - wydać postanowienie o ogłoszeniu upadłości z możliwością zawarcia układu.
- Nowe przepisy znacznie rozszerzają możliwości zawierania układów, m. in. wprowadzają możliwość jego zawarcia na różnych etapach postępowania czy przejścia od upadłości do układu. Wymagają jednak bardzo dobrego przygotowania. Mają to być realne propozycje. Kończą się czasy układów "pisanych na kolanie". Będzie się natomiast unikać likwidacji przedsiębiorstw, m. in. poprzez wprowadzenie zasady sprzedaży zakładu dłużnika całości. Upadłość likwidacyjna, jako że pod względem ekonomicznym i społecznym jest najmniej efektywna, będzie ostatecznością - mówi prof. Feliks Zedler z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, jeden z twórców nowej ustawy.
Więcej dla wierzycieli
Uproszczenie i przyspieszenie procedury upadłościowo-układowej oraz ochrona przedsiębiorstwa dłużnika nie będzie jednak odbywać się kosztem pozycji wierzycieli.
- Uprawnienia wierzycieli zostały znacznie rozszerzone, np. przez możliwość zawierania przez nich układów likwidacyjnych, w których sami decydują o podziale majątku dłużnika. Korzystniejszy będzie też sposób zaspokajania podmiotów zabezpieczonych hipoteką czy zastawem na majątku upadłego - dodaje prof. Feliks Zedler.
Droga ratunku
Firmy o kiepskiej kondycji, które jeszcze nie utraciły płynności finansowej, będą mogły skorzystać z nowości, jaką jest postępowanie naprawcze.
- Postępowaniem naprawczym pokieruje sam dłużnik. Poprzedzi je przedstawienie wierzycielom planu naprawczego, zawierającego propozycje restrukturyzacji przedsiębiorstwa w zakresie zobowiązań, majątku oraz zatrudnienia. To ciekawa propozycja dla uczciwych przedsiębiorców, którzy szybko i bez konieczności udawania się do sądu będą mogli zawrzeć układ z wierzycielami - twierdzi prof. Feliks Zedler.
Konrad Buczek