Ostatnia batalia o kasy fiskalne w taksówkach

Czy obowiązek montowania kas fiskalnych w taksówkach jest zgodny z ustawą zasadniczą? Dziś Trybunał Konstytucyjny wyda w tej sprawie orzeczenie. Kasy fiskalne pojawiły się w taksówkach pierwszego stycznia tego roku.

Nawet jeśli sędziowie potwierdzą, że obowiązek montowania kas jest niezgodny z konstytucją, to i tak taksówkarze przez jakiś czas będą musieli korzystać z urządzeń. Często bowiem Trybunał nakazuje stosowanie wadliwych przepisów dopóki nie będzie nowego prawa. Takie rozwiązanie jest konieczne - przekonują sędziowie - gdyż inaczej powstałaby legislacyjna luka. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego najprawdopodobniej wczesnym popołudniem.

Przeciwko kasom fiskalnym przez wiele tygodni protestowali taksówkarze. Później niejednokrotnie skarżyli się na kłopoty z ich użytkowaniem. A i dziś nie kryją poirytowania, bo - jak twierdzą - nikt nie bierze paragonów z kas.

Reklama

- Paragonu nikt nie chce. Trzeba go porwać i wyrzucić - mówią kierowcy taksówek. - Nigdy nie biorę paragonu od taksówkarza, zawsze wiem, ile płacę; dla mnie jest to obojętne, patrzę po prostu na licznik - odpowiadają klienci.

Dodajmy, że za brak kasy fiskalnej w aucie taksówkarzom grozi grzywna - nawet do 15 tys. złotych.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Trybunał Konstytucyjny | kasy | sędziowie | 'Kasa' | KAS | batalia | trybunał | Kasa fiskalna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »