Play sporo dokłada do połączeń

Czwarty operator nie ma łatwego życia. Musi uzbroić się w cierpliwość.Zdecydowana większość połączeń w sieci Playa jest deficytowa. To się zmieni, ale potrzeba czasu.

Według nieoficjalnych informacji, P4, czwarty operator komórkowy należący do Netii, islandzkiego funduszu Novator i Germanosa, płaci Polkomtelowi 22,5 gr netto za każdą minutę połączenia inicjowanego w jego sieci. Dodatkowo musi płacić rywalom, do których połączenie jest wykonywane, od 22,5 do 44 gr netto za minutę połączenia.

W praktyce oznacza to sprzedawanie większości usług głosowych poniżej kosztów. Za minutę połączenia, niezależnie od sieci, Play dostaje obecnie 40 gr netto. Strata sięga więc od 5 gr do 26,5 gr netto na minucie połączenia.

Reklama

Naga prawda

- Play traci na każdym połączeniu wykonywanym do sieci komórkowych. Marżę ma jedynie na połączeniach realizowanych do sieci stacjonarnych, ale stanowią one niewielką część ruchu i ich liczba systematycznie spada - tłumaczy przedstawiciel Polkomtela.

O detalach rozliczeń za wykorzystywanie sieci Polkomtela P4 nie chce rozmawiać.
- To tajemnica handlowa. Nie udzielamy żadnych informacji. Zapewniam jednak, że bilans kosztów połączeń przychodzących i wychodzących jest dla nas korzystny - twierdzi Jacek Niewęgłowski, członek zarządu P4.

W tempie ślimaka

Sytuacja ma się poprawiać w miarę rozwoju własnej sieci P4. Operator będzie zarabiał przede wszystkim na połączeniach wewnątrz własnej sieci, stopniowo redukowany będzie też koszt związany z wykorzystaniem sieci Polkomtela.

Do tego potrzebne są jednak: szybki rozwój infrastruktury oraz duża baza abonencka. Na razie jedno i drugie rozwija się w ślimaczym tempie. Operator ma zainstalowanych 150 własnych stacji przekaźnikowych sieci 3G, z czego 40 zostało uruchomionych. Z jego usług korzysta nieco ponad 50 tys. użytkowników. Najbliższe sześć miesięcy ma ten obraz radykalnie zmienić.

- Do końca roku chcemy uruchomić ponad 1,5 tys. własnych stacji przekaźnikowych i pozyskać co najmniej pół miliona użytkowników - mówi Jacek Niewęgłowski.

Operatorowi zależy, by szybko budować bazę abonencką, bo chce zarabiać na połączeniach przychodzących z innych sieci. Na razie musi uporać się z konkurentami, którzy wprowadzają do cenników wyższe stawki na połączenia do sieci Play. Zdecydowały się na to m.in. Orange i Tele2. P4 pobiera bowiem większą opłatę za zakończenie połączenia z sieci innych operatorów. W opinii konkurentów - to błędny kierunek rozwoju.

- Połączenia do sieci Play są droższe, więc ich liczba jest w praktyce ograniczana przez samego operatora. Użytkownicy oczekują jednej stawki połączeń do wszystkich sieci komórkowych - tłumaczy Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes Centertela.

Zdaniem przedstawicieli czwartego operatora, asymetria stawek interkonektowych będzie się z czasem zmniejszać. Dziś jest dla P4 korzystna, bo wierzy on, że operatorzy nie zdecydują się na masowe podwyżki cen połączeń do sieci Play.

Ze średniej półki

P4 ma też problem z ofertą usług transmisji danych. Dostęp do internetu przez komórkę uważany jest za najdroższy na rynku. Na szybką zmianę parametrów usługi się nie zanosi, bo Polkomtel nie chce zaoferować korzystnych stawek na transmisję danych. Rozwiązaniem problemu będzie własna sieć, na to jednak trzeba czasu.

- Porównywanie kosztów dostępu do internetu w Play z ofertami konkurentów jest często przedstawiane błędnie. Sposób rozliczania transmisji jest u nas korzystny. Nasza oferta lokuje się pod względem kosztów na średniej półce - przekonuje Jacek Niewęgłowski.

Za dwa tygodnie Play ma przedstawić pierwsze zmiany w cenniku i nowe usługi. Operator obiecuje, że jego oferta będzie zmieniała się co dwa miesiące. Rewolucji cenowej jednak nie będzie. P4 i giełdowa Netia nie może sobie na nią na razie pozwolić.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: W Sieci | operator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »