"Puls Biznesu": Wyścig z czasem o CO2
Jeśli do połowy kwietnia firmy nie dostaną przysługujących im darmowych uprawnień do emisji dwutlenku węgla, będą musiały same je kupić. Może je to kosztować ponad 1,5 mld zł, ostrzega Konfederacja Lewiatan, na którą powołuje się "Puls Biznesu".
Firmy oczekują rządowego rozporządzenia przydzielającego darmowe uprawnienia. Lewiatan zaapelował do rządu o zastosowanie w tym przypadku nadzwyczajnej ścieżki legislacyjnej.
Sprawa dotyczy firm przemysłowych, czyli m.in. sektora rafineryjnego, ciepłowniczego czy cementowego, ale nie firm energetycznych, które wprawdzie też czekają na opóźniony przydział uprawnień do emisji CO2, ale ma to regulować inne rozporządzenie.
Jak podaje "PB" ciepłownictwu przysługuje prawo do darmowej emisji 20 mln ton CO2, a cementowniom - 8,3 mln ton.