W branży handlowej rosną zatory płatnicze

- Aż 91 proc. firm z sektora handlowego wskazuje, że ma problemy z odzyskaniem należności - wynika z badania Krajowego Rejestru Długów i Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych. W efekcie znaczna część z nich wstrzymuje się z inwestycjami.

- Aż 91 proc. firm z sektora handlowego wskazuje, że ma problemy z odzyskaniem należności - wynika z badania Krajowego Rejestru Długów i Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych. W efekcie znaczna część z nich wstrzymuje się z inwestycjami.

Z kwartalnego badania "Portfel należności polskich przedsiębiorstw", autorstwa ekspertów z KRD i KPF, wynika, że na utrudnienia w realizowaniu projektów inwestycyjnych skarży się 38,2 proc. firm prowadzących działalność handlową. Jak podkreślono, jest to podstawowa bariera dla prowadzonego przez nich biznesu.

"Branża handlowa jest przykładem na to, że firmy w Polsce mają wielki głód inwestycyjny, ale zatory płatnicze utrudniają im realizację planów. Słaba sytuacja finansowa przedsiębiorstw, problem z uzyskaniem zapłaty za sprzedane towary i utrudniony dostęp do kredytów uniemożliwiają im swobodny rozwój. Niestety, problemy inwestycyjne to nie jest sprawa wyłącznie jednej branży, ale całej gospodarki. Inwestycje bowiem najmocniej przekładają się na wzrost gospodarczy w kraju. Kiedy ich nie ma, gospodarka kuleje" - stwierdził cytowany w środowym komunikacie prezes KRD Adam Łącki.

Reklama

Firmy handlowe jako kolejną z poważnych barier wskazują utrudnienia w regulowaniu własnych zobowiązań - 35,2 proc. wskazań. Kolejnymi barierami są: redukcja zatrudnienia lub obniżka płac z powodu zaległych należności (16 proc.), wprowadzanie nowych produktów na rynek (15 proc.), podnoszenie cen produktów z powodu opóźnienia w płatnościach (7,6 proc.).

Eksperci wskazują też, że w stosunku do badania z poprzedniego kwartału o 5,8 proc. wzrósł odsetek firm handlowych, które przyznają, że ich sytuacja finansowa uległa pogorszeniu - uważa tak 27,1 proc. badanych przedsiębiorstw. Z kolei jeśli chodzi o prognozę na najbliższy kwartał, to branżę handlową cechuje umiarkowany optymizm. "37 proc. firm przewiduje, że ich sytuacja poprawi się, 11 proc. spodziewa się pogorszenia, a 52 proc. jest zdania, że nic się w tym temacie nie zmieni" - wskazano.

W badaniu nie odnotowano poprawy, jeśli chodzi o średni okres przeterminowania faktur. Z danych wynika, że w ubiegłym kwartale handlowcy czekali na płatności od kontrahentów średnio 3 miesiące i 21 dni. Tymczasem obecnie czas ten wydłużył się do 3 miesięcy i 28 dni.

Wskazano też, że w porównaniu do ubiegłego kwartału w firmach handlowych wzrosły wydatki ponoszone na obsługę zobowiązań. Obecnie wynoszą one 7 proc. wszystkich kosztów w przedsiębiorstwie, podczas gdy trzy miesiące temu było to 6,6 proc. "Oznacza to, że firmy te angażują coraz większe środki i zasoby, aby odzyskać zaległe należności od klientów i kontrahentów" - podkreślono.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: zatory płatnicze | branża handlowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »