Za tą firmą pójdzie cały świat!
Firma Apple Inc. ogłosiła w poniedziałek świetne kwartalne wyniki sprzedaży sztandarowych produktów - iPodów, telefonu iPhone i komputerów z rodziny Macintosh, a co za tym idzie, znakomite rezultaty całej spółki. Jej akcje na giełdzie NASDAQ drożały nawet o 5,5 proc. Na dogrywce cena waloru doszła do 204,07 USD (rekord w historii spółki, ustanowiony na regularnej sesji, wynosi 202,96 USD i pochodzi z 2007 r.). Jeśli tendencja się utrzyma, dzisiaj papiery Apple Inc. będą rekordowo drogie.
Zysk netto Apple w IV kwartale fiskalnym wyniósł 1,67 mld USD (1,82 USD na akcję). Analitycy oczekiwali zysku na akcję w wysokości 1,42 USD. Rok temu w porównywalnym okresie było to 1,14 mld USD (1,26 USD na akcję). Przychód przedsiębiorstwa z Kalifornii wzrósł o 25 procent do 9,87 mld USD (na Wall Street oczekiwano 9,2 mld USD).
Przychody i zarobek Apple Inc. przewyższały oczekiwania analityków także w trzech poprzednich kwartałach. Działo się tak wskutek sprytnych działań marketingowych - w czerwcu na rynek wprowadzono nowy model telefonu iPhone 3GS (i sprzedano 7,4 mld sztuk), wprowadzono nowe modele i obniżono cenę odtwarzacza iPod (sprzedano 10,2 mln egzemplarzy), firma pojawiła się w szkołach z komputerami Mac na promocyjnych warunkach (sprzedaż 3,05 mln, były to autorskie pomysły prezesa Steve'a Jobsa). W najbliższych dniach nowy iPhone zacznie być sprzedawany w Chinach na największym rynku telefonicznym świata.
54-letni Jobs we wrześniu wrócił do pracy po transplantacji wątroby. Pokazał, że jest w świetnej formie, podobnie jak jego spółka. Dobre rezultaty Apple to znakomity sygnał dla świata - Amerykanie wychodzą z recesji!
Krzysztof Mrówka
Czytaj również:
Amerykańskie spółki (póki co) nie rozczarowały