Gospodarstwo rolne to nie fabryka kaloszy
Protest zachodniopomorskich rolników przeciw - ich zdaniem - złej polityce rolnej rządu, rozpoczął się w Szczecinie, 14 bm. Część z nich przyjechała do miasta traktorami, kierując się do Urzędu Wojewódzkiego i Agencji Nieruchomości Rolnych. Pikieta może potrwać nawet 72 godziny. W sumie zapowiedziało w niej udział dwa tysiące osób z całego województwa, w tym na maszynach rolniczych 150 osób. Protestowała jednak zaledwie... sto osób, w tym 50 na ciągnikach. Na transparentach można było przeczytać m.in.: "Dość wyprzedaży polskiej ziemi", "Rząd PO zagładą polskiego rolnictwa" czy "Rolnik już nie może, a rząd mu nie pomoże".